Ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda zaapelował do trzech ogólnopolskich stacji telewizyjnych o porozumienie w sprawie jednej debaty prezydenckiej. W rozmowie z mediami zadeklarował udział w takiej debacie.
Andrzej Duda wyjaśnił, że jedna, wspólna debata zorganizowana przez TVN, TVP i Polsat, do których, jak to ujął, mogłyby się dołączyć inne media, wpłynie pozytywnie na merytorykę dyskusji.
„Tak, żeby nie było dyskusji o debacie, tylko żeby były dyskusje o Polsce. Oczywiście, że Polaków debata bardzo interesuje, ale niech to będzie trochę w takim duchu wspólnotowym” – argumentował. Prezydent dodał, że telewizje powinny ze sobą ustalić szczegóły debaty – jej pytań i przebiegu, bez „prześcigania się” i „szukania powiązań”.
Kandydat Prawa i Sprawiedliwości zauważył, że w Polsce nie było nigdy zwyczaju częstych debat. Wyjaśnił, że ich większa liczba zakłóci prowadzenie kampanii wyborczej. „My prowadzimy kampanię, spotykamy się z rodakami, to jest, jak rozumiem, gwóźdź kampanii” – dodał.
Rano Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że według ostatecznych danych Andrzej Duda wygrał I turę wyborów, zdobywając 43,5 procent głosów. W II turze znajdzie się też Rafał Trzaskowski. Andrzej Duda otrzymał 8 milionów 450 tysięcy 513 głosów. Na Rafała Trzaskowskiego zagłosowało 5 milionów 917 tysięcy 340 wyborców.
Druga tura wyborów odbędzie się 12 lipca.
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/pr24, wczesn./d Wj/w kj