We Francji rozpoczęły się gorączkowe przygotowania w różnych dziedzinach życia do wychodzenia z kwarantanny. Według oczekiwań proces ten ma się zacząć stopniowo 11 maja.
W tramwajach, autobusach i w wagonach metra przylepiane są na podłogach pomarańczowe znaki, mające pomóc pasażerom w zachowaniu dystansu wymaganego przepisami sanitarnymi. W Marsylii strażacy z jednostki odkażania atomowego badają obecność koronawirusa w szkołach. Uczniowie mają wrócić do szkolnych ławek dwunastego maja – w innych regionach Francji, bardziej dotkniętych epidemią – dojdzie do tego później. Problem jest w przedszkolach i młodszych klasach podstawówki, gdzie – jak zwracają uwagę służby biorące udział w odkażaniu – dzieci dotykają właściwie wszystkiego, co znajduje się w szkołach.
Premier Edouard Philippe mówił, że Francuzi muszą się przyzwyczaić do myśli, że będą żyli z koronawirusem do czasu znalezienia skutecznej szczepionki.
*
Zdezorientowani Włosi wciąż czekają na wytyczne tamtejszego MSW, na jakich zasadach będą mogli się poruszać od poniedziałku. Wątpliwości budzi to, jak należy rozumieć zawarte w dekrecie rządowym określenie „bliscy”, których teraz będzie można odwiedzać, i czy będzie można jeździć do domów letniskowych.
Objaśnienia do najnowszego dekretu rządowego, który od 4 maja wycofuje część restrykcji w poruszaniu się, mają być ogłoszone do jutra przez włoskie MSW. Wątpliwości budzi przede wszystkim zawarte w dokumencie określenie „congiunti”, które oznacza osoby powiązane. Nie wiadomo jednak, czy to tylko krewni, czy także bliscy znajomi.
Premier Giuseppe Conte powiedział, że chodzi o „stabilne afekty”, a wiceminister zdrowia Pierpaolo Sileri że również o przyjaciół ale i Włosi, i sprawdzający ich policjanci muszą mieć jasne wytyczne. Brak też określenia, czym są „ważne przyczyny” przemieszczania się i czy można będzie już wyjechać do tak zwanego „drugiego domu”. Takie domy ma wielu Włochów. Wciąż, i to jest pewne, wychodząc poza miejsce zamieszkania trzeba będzie posiadać autocertyfikat z informacją o miejscu zamieszkania i celu przemieszczania się.
–
Polskie Radio Urszula Rzepczak Polsat News/w Siekaj
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Marek Brzeziński/Paryż /w jj