Wiceminister sprawiedliwości, Patryk Jaki, powołał zespół, który „ma za zadanie dokonanie analizy zdarzenia oraz przedstawienie konstruktywnych wniosków” w związku ze śmiercią prezydenta gdańska Pawła Adamowicza.
Na swoim profilu na Facebooku informuje, że zespół zajmie się między innymi analizą takich zagadnień jak: profesjonalizm służb ochroniarskich, nowelizacja przepisów dotyczących organizacji imprez masowych czy zbyt niskie kary za ciężkie przestępstwa. Zespół Patryka Jakiego ma się też zająć rolą systemu penitencjarnego w skutecznym izolowaniu najcięższych przestępców od społeczeństwa, resocjalizacją, skutecznością dozoru elektronicznego, rolą Szkoły Wyższej Służby Więziennej i Instytutu Kryminologii w podnoszeniu kwalifikacji pracowników Służby Więziennej. Zespół ma też poruszyć kwestię: podnoszenia kwalifikacji zawodowych więźniów, ustawy modernizującej Służby Więzienne, przepustek, warunkowych zwolnień dla więźniów, współpracy policji ze Służbą Więzienną i językiem nienawiści.
„Po śmierci P.Adamowicza nie zabierałem głosu. Chciałem uszanować żałobę. Jednak praca trwała. Powołałem zespół ludzi” – wyjaśnia okoliczności swojej decyzji Patryk Jaki. „Problem po problemie. Wszędzie już mamy lub pracujemy nad nowymi rozwiązaniami, które mają w przyszłości ograniczyć ryzyko podobnych tragedii” – dodaje wiceminister.
IAR/Facebook/mt/to/