Były szef Komisji Nadzoru Finansowego Marek Chrzanowski opuści jutro areszt. Katowicki Sąd Okręgowy podtrzymał decyzję sądu rejonowego o nieprzedłużeniu mu tego środka zapobiegawczego.
Prokuratura wczoraj złożyła zażalenie na tę decyzję. Sąd jej jednak nie uwzględnił – poinformował prokurator Paweł Leks. Jak wyjaśnił, sąd uznał, że zgromadzono już wszystkie podstawowe dowody w sprawie i dalsze postępowanie może się toczyć bez stosowania aresztu.
Sąd Okręgowy zgodził się z argumentami obrony oraz Sądu Rejonowego, że dalsze stosowanie aresztu jako środka zapobiegawczego jest bezzasadne – mówi obrońca Marka Chrzanowskiego adwokat Radosław Baszuk. „Na chwilę obecną nie budzi wątpliwości, że pan Marek Chrzanowski opuści areszt śledczy w Katowicach” – powiedział mecenas.
Sąd Rejonowy stwierdził, że chociaż jest duże prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanego zarzucanego mu czynu, nie zachodzi już obawa matactwa.
Według właściciela Getin Noble Banku Leszka Czarneckiego, w marcu zeszłego roku ówczesny szef Komisji Nadzoru Finansowego Marek Chrzanowski złożył mu propozycję korupcyjną – przychylność dla jego banku w zamian za wynagrodzenie dla poleconego przez szefa KNF prawnika. Rozmowę tę biznesmen nagrał i skierował zawiadomienie do prokuratury. Po tych doniesieniach, Marek Chrzanowski ustąpił ze stanowiska szefa KNF. Pod koniec listopada śledczy postawili mu zarzut przekroczenia uprawnień. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
IAR/Agnieszka Loch PR Katowice/vey/moc