W Sławnie na ulicy Okrzei doszło do pożaru. Strażacy informują, że pali się przestrzeń między dachem bloku, a ostatnią kondygnacją. Podają, że przestrzeń jest wypełniona płytami suprema z watą, które miały służyć jako docieplenie. I to właśnie one płoną.
Sytuacja jest o tyle nietypowa, że płyty z watą się tlą i trzeba zrywać dach, aby się do nich dostać. To jest w toku. Strażacy na ul. Okrzei pojawili się w poniedziałek – 16 listopada późnym popołudniem. – Ogień jest na powierzchni około 120 metrów kwadratowych – relacjonuje st. kpt. Piotr Słupski, oficer prasowy powiatowego komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Sławnie. – Jak na razie nie jest znana przyczyna pożaru. Akcja wygląda w ten sposób, że strażacy są na dachu i go zrywają. Następnie wydobywają tlące się płyty (lub ich szczątki) i są one transportowane na ziemię, gdzie jest podstawiona przyczepa z ciągnikiem. Tutaj inni strażacy gaszą ogień. Blok w, którym jest pożar należy do Spółdzielni Mieszkaniowej „Wybrzeże”. Strażacy podają, że nikt w lokatorów nie jest poszkodowany.
Akcja strażacka na ul. Okrzei nadal trwa. Strażacy oceniają, że może ona się zakończyć dopiero za kilka godzin.
Tomasz Turczyn (aip), foto R. Pietrasz