Stany Zjednoczone wyślą do Iraku kolejnych 560 żołnierzy. Poinformował o tym sekretarz obrony USA Ash Carter podczas niezapowiedzianej wizyty w Iraku.
Carter dodał, że mają oni pomóc w budowie bazy lotniczej w Qayara, znajdującej się około 60 kilometrów na południe od Mosulu. W skład kontyngentu wejdą między innymi żołnierze oddziałów logistycznych i inżynieryjnych.
Misja wojskowa ma stanowić element pomocy siłom irackim w ewentualnym odbiciu Mosulu, który znajduje się w rękach bojowników tak zwanego Państwa Islamskiego.
Sekretarz obrony USA przekazał decyzję prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obamy podczas spotkania z żołnierzami amerykańskimi stacjonującymi w Bagdadzie.
Po wysłaniu nowych oddziałów, liczba żołnierzy USA stacjonujących w Iraku wzrośnie do 4647. Decyzja została ogłoszona trzy miesiące po poprzedniej decyzji Baracka Obamy o zwiększeniu wojskowego kontyngentu w Iraku.
TS/IAR/abcnews/bloomberg/mile/moc