45-letni mężczyzna z Florydy został aresztowany za napad na bank oraz sklep na stacji benzynowej. Nicolas Zapater-Lamadrid najpierw obrabował TD Bank w Orlando, a po dwóch dniach stację benzynową Circle K. Zeznał, że zrobił to… bo mu się nudziło.
5 grudnia Zapater-Lamadrid wszedł do placówki i przekazał kasjerce TD Banku kartkę z napisem „napad” i „pieniądze”. Wierząc, że mężczyzna ma broń, kasjerka posłusznie wykonała polecenie, po czym 45-latek uciekł z miejsca zdarzenia.
7 grudnia ten sam mężczyzna napadł na sklep stacji Circle K. Schemat był podobny. 45-latek wręczył kasjerowi kartkę z napisam: „Daj mi wszystkie pieniądze i paczkę 305’s 100’s proszę”.
Jak przekazała policja – w trakcie przekazywania kartki Zapater-Lamadrid miał wymownie trzymać rękę w kieszeni, tak aby widział to kasjer, sugerując, że trzyma tam broń.
Podczas obu napadów miał na sobie tę samą czarną czapkę z napisem „POLICE” z przodu i tę samą parę okularów – donosi Fox 35 Orlando.
Pracownicy Circle K zawiadomili policję. 45-latkowi wcale nie spieszyło się z ucieczką. Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce zastali mężczyznę stojącego przed stacją ze skradzionymi pieniędzmi. Stwierdził, że napad było motywowany… nudą.
Red. JŁ