42-latka aresztowana po telefonie do ubezpieczalni. „Delay, Deny, Depose. Będziecie następni”

Kobieta z Florydy została aresztowana po „zagrożeniu” firmie ubezpieczeniowej tym samym zestawem słów, które wyryto na łuskach pocisków, które śmiertelnie raniły prezesa UnitedHealth, Briana Thompsona.

Jak informuje policja z Lakeland – 42-letnia Briana Boston zatelefonowała 10 grudnia do firmy ubezpieczeniowej BlueCross BlueShield z siedzibą w Chicago w sprawie niedawno odrzuconych przez zakład roszczeń z tytułu jej ubezpieczenia zdrowotnego.

Pod koniec rozmowy z konsultantem Boston wymieniła trzy słowa: Delay, Deny, Depose. Takie same wyryto na pociskach, które śmiertelnie raniły prezesa firmy ubezpieczeniowej UnitedHealtcare, Briana Thompsona w głośnym morderstwie na nowojorskim Manhattanie. „Wy będziecie następni” – powiedziała 42-latka do przedstawiciela BlueCross BlueShield.

Po zakończeniu rozmowy firma powiadomiła FBI, które następnie skontaktowało się z policją w Lakeland ws. ewentualnego zagrożenia.

W oświadczeniu po aresztowaniu Boston stwierdzono, że słowa „Delay, Deny, Depose” wymieniane razem „stały się rozpoznawalnym w całym kraju zwrotem skierowanym przeciwko firmom ubezpieczeniowym”. Hasło nawiązują najprawdopodobniej do tytułu książki prof. Jaya M. Feinmana pt. „Delay, Deny, Defend: Why Insurance Companies Don’t Pay Claims and What You Can Do About It”, czyli „Opóźniaj, Zaprzecza, Broń się…”.

Po przesłuchaniu 42-latki w jej domu policjanci uznali, że na podstawie nagrania rozmowy Boston z konsultantem BlueCross BlueShield oraz „bieżących wydarzeń” uważa się, że „słowa te miały na celu wywrzeć presję na firmie ubezpieczeniowej poprzez wykorzystanie zabójstwa prezesa UnitedHealthcare” na korzyść kobiety. W związku z tym 42-latka została aresztowana i oskarżona o kierowanie wobec firmy groźby przeprowadzenia masowej strzelaniny lub aktu terroru.

Red. JŁ