22 lata temu, 13 lutego 1998 roku, taśmę montażową lubelskiej fabryki samochodów opuścił ostatni żuk. Przy tej okazji przypominamy Państwu serię archiwalnych zdjęć z lubelskiej Fabryki Samochodów Ciężarowych autorstwa Czesława Matuszka, wieloletniego pracownika fabryki.
W FSC wykonano w sumie 587 000 żuków. W szczytowym okresie produkowano 30 tys. żuków rocznie. Model opracowany został w 1956 roku. Konstruktorami byli Stanisław Tański oraz Roman Skwarek. Nadwozie zaprojektował Julian Kamiński. Konstrukcja przez lata ulegała unowocześnieniu, szczególnie w latach 70. Następcą stał się samochód dostawczy FS Lublin, produkowany w Lublinie od 1993 roku. Fabryka Samochodów Ciężarowych była jednym z największych zakładów przemysłowych na Lubelszczyźnie.
I chociaż kojarzymy ją głównie właśnie z żukami, to miała w swoim dorobku znacznie więcej produktów (m.in. Lublin 51). Warto też wspomnieć, że w inżynierowie z fabryki opracowali szereg ciekawych koncepcji, których nigdy nie udało się zrealizować na masową skalę. W 1995, na bazie Fabryki Samochodów, powstało Daewoo Motor Polska, gdzie montowano m.in. nexie. Po upadku Daewoo produkcję prowadziła m.in. spółka Intrall Polska. W dawnej FSC produkowano m.in. honkery i pasagony. Obecnie na terenie dawnej FSC działa wiele spółek i firm produkcyjnych działających w różnych branżach.
Zdjęcia ukazujące historię FSC możemy Państwu zaprezentować dzięki uprzejmości Czesława Matuszka, wieloletniego pracownika fabryki, który kilka lat temu udostępnił nam fotografie. Matuszek pracę w Fabryce rozpoczął w 1956. Pisał do Głosu FSC, a w 1970 r. został redaktorem naczelnym tej gazety i zakładowej rozgłośni. W latach 90. pomagał rozwijać dział marketingu w Daewoo Motor Polska. 1 października 2000 przeszedł na emeryturę. Nie zrezygnował jednak z pisania o fabryce. Jest autorem książki „Od lublina… do lublina. Historia fabryki samochodów”.
– Żuki w pochodzie pierwszomajowym na ulicach Lublina.
– brak opisu
– Edward Gierek w czasie wizyty w FSC.
– W Lublinie produkowano transportery opancerzone SKOT. Przed wozem stoją od od lewej: Janusz papiński – kierfownik zakładu wojskowego, Stanisław Żaba – kierowca doświadczalny i Mikołaj Polech – gł. konstruktor ds. produkcji specjalnej.
– Obok hali montażu urządzono boisko do gry w siatkówkę
– Ogródek rekreacyjny zakładu
– Żuk w wersji A 16 z przyczepą.
– Gustaw Krupa, dyrektor naczelny FSC w latach 1962-1974
– W FSC zaprojektowano także przyczepe kempingową.
– Prototyp żuka z 1956 r.
– Prototyp samochodu lublin z serii tzw. 40 – tek w czasie pochodu pierwszomajowego w latach 70.
– Grudzień 1956 r. Żuk nr 1000 jest gotowy.
– Budowa hali narzędziowni.
– Jak na standardy PRL bufety w FSC często były bardzo dobrze zaopatrzone.
– Edward Gierek dekoruje sztandar FSC.
– Kużnia produkowała przedmioty ważące od 1 dkg do 109 kg.
– Budowa biurowca FSC.
– Praca na wydziale zawieszeń przednich.
– Praca w odlewni należała do najcięższych i najbardziej niebezpiecznych.
– Pomimo automomatyzacji fabryki wiele rzeczy trzeba było wykonywać własnoręcznie.
– Stanowisko automatów tokarskich.
– FSC produkowała też roztrząsacz obornika przez załogę fabryki zwany „gnojomiotem”.
– DMP zawsze dbało o atrakcyjne przygotowanie stoisk ze swoimi produktami.
– Peugeot 405 produkowany w Lublinie wzbudzał zainteresowanie.
– Lubelska fabryka, pod względem sprzedaży w segmencie samochodów dostawczych, zdecydowanie przewodziła w kraju.
– Stoisko FS na Targach Poznańskich.
– Samochód honker był wyposażony w wyciągarkę.
– Honkery dzięki napędowi na cztery koła radziły sobie w każdym terenie i z różnymi przeszkodami.
– Honker w Lublinie wytwarzano w kilku wersjach. Na zdjęciu służąca do wywozu niewybuchów i niewypałów.
– Prototyp lublina z rodziny tzw. 40-tek nigdy nie wszedł do masowej produkcji.
– Mikrobus lublin II produkowano w wersji 9 i 12 – osobowej.
– Lublin II w wersji dostawczej.
DUN aip