Dziesięć krajów wytwarzających zaledwie 2,5 procent światowego PKB udziela schronienia ponad połowie uchodźców – informuje Amnesty International.
W swoim najnowszym raporcie organizacja stwierdza, że najwięcej z 21 milionów uchodźców przyjęły państwa sąsiadujące z krajami dotkniętymi kryzysem.
Liderem zestawienia jest Jordania, gdzie przebywa 2,7 miliona uchodźców. W Turcji jest ich 2,5 miliona, w Pakistanie 1,6 miliona, a w Libanie – ponad półtora miliona. Dziesiątkę uzupełniają: Iran, Etiopia, Kenia, Uganda, Demokratyczna Republika Konga i Czad.
Amnesty International ocenia, że w przeciwieństwie do bogatych krajów Zachodu państwa te borykają się z nadmiernymi problemami i obciążeniami finansowymi. Państwa Zachodu starają się przyjmować jak najmniejszą liczbę imigrantów. Podczas prezentacji raportu sekretarz generalny organizacji Salil Shetty podkreślił, że globalny problem byłby do rozwiązania, gdyby te kraje przyjmowały uchodźców proporcjonalnie do swojej wielkości, zamożności i stopy bezrobocia.
tk/IAR/AFP