14 zabitych, 4 rannych – to tragiczny bilans dwóch strzelanin, do których doszło w Meksyku. To prawdopodobnie powiązane ze sobą incydenty w ramach wojny gangów.
W położonym w północno-wschodniej części kraju mieście Ciudad Victoria uzbrojony napastnik wtargnął do prywatnego domu i zastrzelił 11 osób należących do jednej rodziny. Niecałą godzinę później mężczyzna wdarł się do kolejnego domu i zastrzelił trzy mieszkające w nim osoby. 4 kolejne zostały ranne.
Ciudad Victoria jest stolicą Tamaulipas – stanu znanego z bezprawia. Kartele narkotykowe Gulf i Zetas toczą tam od wielu lat brutalną wojnę.
TS/ (IAR)/vanguardia.com.mx/AFP/vey/kry, Fot. Ilustracyjne