To szczątki dziecka. Znaleźli je w poniedziełek archeolodzy pracujący na terenie Aresztu Śledczego. Badania potrwają do końca tego miesiąca.
Szkielet kilkuletniego dziecka leżał około dwóch metrów pod ziemią – mówi Tomasz Danilecki z białostockiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. Teraz ze szczątków zostanie pobrany materiał DNA, by określić płeć, wiek i okoliczności śmierci. Wczoraj koło Aresztu Śledczego rozpoczął się kolejny etap badań ekshumacyjnych. Od lipca 2013 roku białostocki IPN poszukuje tu ofiar zbrodni nazistowskich i komunistycznych z lat 1939- 1956. W czerwcu tego roku wykopano szczątki 70 osób. Zbadano 17 jam grobowych, w tym pięć koło bloku przy ulicy Kopernika 19 A. Tam natrafiono na szkielety 27 osób. Łącznie od początku prac wykopano szczątki 359 ofiar.
Julita Januszkiewicz (aip), foto Anatol Chomicz