6.7 C
Chicago
piątek, 26 kwietnia, 2024

Tomasz Gollob rozpoczął nowy etap w leczeniu

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Mistrz walczy o powrót do zdrowia. Tomasz Gollob, przebywający od 23 kwietnia w 10. Wojskowym Szpitalu Klinicznym, rozpoczął nowy etap w leczeniu.

Tomasz Gollob został przeniesiony z kliniki neurochirurgii na oddział rehabilitacji. Od tragicznego wypadku w Chełmnie walczy o powrót do zdrowia. Indywidualny mistrz świata z 2010 roku 23 kwietnia (niedziela) miał w Chełmnie wypadek podczas treningu do zawodów motocrossowych. Doznał urazu kręgosłupa i uszkodzenia rdzenia kręgowego. Przeszedł długą operację i był przez lekarzy utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej. Mogłoby się wydawać, że Tomasz Gollob, bądź jego najbliżsi podejmą decyzję o dalszym leczeniu w jakiejś z zagranicznych, renomowanych klinik, ale jak mówi dla „Przeglądu Sportowego” dr Cezary Rybacki, prywatnie przyjaciel żużlowca: – Przez lata leczył się w naszym szpitalu i zna wielu lekarzy. Poza tym cały czas mogą go odwiedzać najbliżsi, a to też bardzo ważny element leczenia. Mam wrażenie, że Tomek od razu był przekonany, że chce kontynuować leczenie w naszym szpitalu, a ewentualne pomysły pojawiały się raczej z zewnątrz. W Bydgoszczy ma wszystko, czego teraz potrzebuje. W poniedziałek Tomasz Gollob trafił pod opiekę znakomitych specjalistów od rehabilitacji. – Ten proces tak naprawdę zaczął już wcześniej na oddziale neurochirurgii – dodaje dr Rybicki. – Stan jest na tyle dobry, że wszystko czego Tomek potrzebuje, będzie miał w Bydgoszczy. Nie widzę potrzeby zagranicznych wyjazdów, a tym bardziej eksperymentów. Poprawa może być uzyskana w kraju – komentuje profesor Marek Harat, który od momentu wypadku zajmuje się zawodnikiem. W piątek lekarze potwierdzili, że Tomasz Gollob odzyskał niemal w pełni czucie głębokie w nogach tzn. ma świadomość ułożenia kończyn dolnych w łóżku, jak również świadomość tego, która z nóg jest w określonym czasie rehabilitowana. Przeprowadzane ostatnio badania potwierdziły, że rdzeń kręgowy nie jest przerwany, więc istnieje nadzieja, że Tomasz Gollob kiedyś może stanąć o własnych siłach. – Czucie głębokie to pierwszy sygnał świadczący o tym, ze funkcja rdzenia wraca. Nie przesądza jednak , czy pojawi się ruch dowolny – powiedział prof. Harat w TVN 24. Dodał, że zawodnik jest pionizowany, ustąpiły dolegliwości bólowe, co ułatwia rehabilitację. Pojawiło się napięcie mięśniowe, co z kolei ułatwia przyjmowanie pozycji siedzącej. – Tomasz spędza już kilka godzin w wózku. Jego nastawienie do leczenia jest bardzo dobre, jest mocno umotywowany – dodał prof. Harat. – Postępy, jakie osiągnął w ciągu tych pierwszych trzech tygodni są bardzo duże. Widziałem setki pacjentów po urazach rdzenia i tym pacjentom zajmowało to o wiele więcej czasu – podkreślił lekarz. Dr Krzysztof Radziszewski – kierownik kliniki rehabilitacji, podkreśla, że ważne jest także wsparcie psychologiczne i nastawienie samego pacjenta. – Motywacja, chęć wola walki są nie do przecenienia – powiedział na antenie TVP Info. – Znamy Tomasza Golloba, bo niejednokrotnie był pacjentem naszym po kontuzjach i wiemy, że hartu ducha mu nie zabraknie. To na pewno będzie czynnikiem wspomagającym, dającym lepszą nadzieje na poprawę – dodał. Wszyscy trzymają kciuki i kibicują zawodnikowi w walce o powrót do zdrowi. W szpitalu odwiedzili go koledzy z toru. Był również szef PZPN, Zbigniew Boniek, który często z trybun m.in. stadionu Polonii oglądał przyjaciela w akcji. – Odwiedziłem Tomka Golloba. Półtorej godziny o życiu, piłce i żużlu. Kapitalna analiza ostatniego Grand Prix. Jest moc! – napisał Boniek na Twitterze.

 

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520