11.4 C
Chicago
piątek, 26 kwietnia, 2024

Radwańska spada na łeb na szyję. Grozi jej duży spadek w rankingu

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Agnieszka Radwańska nie weźmie udziału w Toray Pan Pacific Open w Tokio. W ostatniej chwili wycofała się z turnieju z powodu grypy. Jeśli szybko nie odzyska zdrowia, grozi jej spadek nawet poza dwudziestkę światowego rankingu.

W rankingu WTA „Isia” jest na razie na jedenastym miejscu, ale w Japonii miała być rozstawiona z nr 6. Na starcie walki w Pacific Open przeciwniczką Radwańskiej miała być kwalifikantka. Azjatycka część sezonu na kortach twardych zaczęła się jednak od falstartu polskiej tenisistki. Z turnieju w Tokio wycofała się niedzielny wieczór, czyli praktycznie w ostatniej chwili. Wszystko z powodu grypy. Najlepsza polska tenisistka stolicę Japonii wspomina raczej całkiem dobrze, bo grała tu trzy razy w finale, dwa razy z końcowym sukcesem . Ostatni raz dwa lata temu, a wcześniej w 2011 r. Przed rokiem była ćwierćfinale, gdzie przegrała z Czeszką Barborą Strycową. Wcześniejsze sukcesy i tegoroczna absencja sprawiają, że Radwańska nie obroni sporej liczby punktów i na pewno spadnie w rankingu o jedną pozycję. Wyprzedzi ją Amerykanka Madison Keys, a wcale nie jest powiedziane, że nie przeskoczy jej jeszcze Andżelika Kerber. Dla krakowianki to już piąty turniej w tym roku, z którego musiała się wycofać.

Wcześniej choroba zatrzymała ją w holenderskim ‘s-Herogenbosch i Birmingham, a z powodu urazu stopy opuściła imprezy w Madrycie i Rzymie. Ostatnio grającą „Isię” widzieliśmy w średnio dla niej udanym wielkoszlemowym US Open, gdzie dotarła do zaledwie do trzeciej rundy. Radwańska musi myśleć o następnych azjatyckich turniejach: w Wuhanie, Pekinie i Hongkongu. W stolicy Chin przed rokiem wygrała, ewentualna szybka porażka lub brak występu sprawi, że przepadnie aż tysiąc punktów, a w rankingu wypadnie poza czołową dwudziestkę. Sezon w wykonaniu „Isi” bardzo mizerny. Już wypadła z czołowej dziesiątki, zagrała tylko w jednym finale turnieju WTA, a w wielkim szlemie ugrała tylko jeden ćwierćfinał, oczywiście w swoim ulubionym Wimbledonie. Turniej w WTA w Tokio (pula nagród to milion dolarów) miał być mocno obsadzony przez reprezentantki Polski, do głównej drabinki dostała się Magda Linette. Dzielnie przeszła kwalifikacje, pokonując Ukrainkę Katerynę Bondarenko 6:1, 2:6, 6:3. W pierwszej rundzie zmierzy się z Darią Gawriłową. Mecz został zaplanowany na godzinę 7.00 polskiego czasu.

Michał Skiba AIP

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520