Bezpański pies położył się na jezdni obok potrąconego yorka i blokował ruch drogowy tak długo, aż rannym zwierzęciem zainteresowali się ludzie. Pies-bohater z Gniezna czeka teraz w schronisku na adopcję.
Do zdarzenia doszło w ubiegły piątek na ul. Wrzesińskiej w Gnieźnie. Bezpański pies, z umaszczenia przypominający owczarka niemieckiego, położył się obok potrąconego na jezdni yorka. Ubiegł tym samym służby, którym udało się dotrzeć na miejsce dopiero po jakimś czasie. Pies, osłaniając ranne mniejsze zwierzę własnym ciałem, wstrzymywał ruch na drodze, aż do momentu przybycia policji.
Na miejscu zdarzenia pojawili się pracownicy schroniska w Gnieźnie, a także właścicielka potrąconego yorka. Choć zwierzę zostało zabrane do kliniki weterynaryjnej, nie udało się go uratować. Natomiast bezpański pies-bohater zabrany został do schroniska. Obecnie przechodzi okres kwarantanny, po którym będzie mógł trafić do adopcji.
Pracownicy schroniska jednoznacznie oceniają postawę psa. – To jest bezapelacyjne, on go dosłownie bronił. Pilnował do końca, dopóki na miejsce nie przyjechał weterynarz – mówił stacji TVN24 Ryszard Piekarski, pracownik schroniska. Ma nadzieję, że zachowanie zwierzęcia zwiększy jego szanse na adopcję.
TS/CYP aip, Fot. Przyjaciele Dla Schroniska Dla Zwierząt w Gnieźnie