Antoni Macierewicz złożył do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z publikacją książki Tomasza Piątka „Macierewicz i jego tajemnice”. Poinformował o tym wiceminister obrony Michał Dworczyk.
Jak powiedział, książka która zawiera kłamstwa, oszczerstwa i pomówienia, stała się asumptem do tego żeby ministra obrony narodowej zaatakowali parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej. „Ta książka złożona jest z samych kłamstw i pomówień” – podkreślił polityk PiS.
Wcześniej podczas konferencji w Sejmie posłowie PO domagali się wyjaśnień od szefa MON. Rzecznik PO Jan Grabiec powiedział, że książka opisuje osoby związane z Antonim Macierewiczem i jego współpracowników, wśród których są ludzie skazani za przeszłość agenturalną, współpracę ze służbami PRL a także ze służbami byłego Związku Radzieckiego i Rosji.
Jan Grabiec podkreślił, że minister obrony ma dostęp do tajemnic państwowych i wojskowych i powinien być poza wszelkimi podejrzeniami. Powiedział, że Platforma Obywatelska oczekuje od Antoniego Macierewicza wyjaśnień dotyczących osób wskazanych w książce i powiązań ministra z tymi osobami. Platforma oczekuje też od polskich służb specjalnych podjęcia działań w celu wyjaśnienia powiązań osób z otoczenia Antoniego Macierewicza z tajnymi służbami obcych państw.
Zdaniem wiceministra Michała Dworczyka, ataki na ministra obrony Antoniego Macierewicza nasilają się przed ważnymi dla bezpieczeństwa Polski wydarzeniami. Tak było według polityka PiS przed warszawskim szczytem NATO i przed ostatnim, brukselskim szczytem NATO kiedy to PO i Nowoczesna próbowały w Sejmie przeprowadzić votum nieufności wobec ministra Macierewicza. „Tak jest i dzisiaj kiedy minister obrony narodowej w przeddzień spotkania z prezydentem Stanów Zjednoczonych, spotkaniem, na którym mają być omawiane najważniejsze z punktu widzenia państwa polskiego kwestie jest brutalnie atakowany przy użyciu kłamstwa, pomówienia i oszczerstw” – powiedział Michał Dworczyk.
Według posłów Platformy Obywatelskiej, minister Antoni Macierewicz powinien być przynajmniej urlopowany do czasu wyjaśnienia spraw opisanych w książce.
Michał Dworczyk podkreślił, że trudno odnosić się do każdej „niestworzonej rzeczy”, którą antagoniści Antoniego Macierewicza mówią i wypisują, zarzucił Platformie brak odpowiedzialności i wyraził nadzieję, że prokuratura i sąd sprawę zakończą.
IAR PR