11.4 C
Chicago
piątek, 26 kwietnia, 2024

Maciej Staręga odpadł w półfinale sprintu techniką dowolną na MŚ w Lahti

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Maciej Staręga zajął ósme miejsce w sprincie stylem dowolnym w mistrzostwach świata w Lahti. Awans do półfinału MŚ był największym sukcesem Polaka na międzynarodowej arenie, a uplasowanie się w czołowej ósemce zapewniło mu ministerialne stypendium.

Złoto w sprincie wywalczył Włoch Federico Pellegrino, srebro Rosjanin Siergiej Ustjugow, a brąz Norweg Johannes Hoesflot Klaebo. Rywalizację pań w sprincie stylem klasycznym wygrała Norweżka Maiken Casperssen Falla przed dwoma Amerykankami Jessicą Diggins i Kikkan Randall. Justyna Kowalczyk nie startowała.

Staręga po raz pierwszy w karierze zakwalifikował się do ćwierćfinału sprintu w dużej mistrzowskiej imprezie. W eliminacjach zawodnik UKS Rawa Siedlce miał 22 czas. Kwalifikacje wygrał Rosjanin Siergiej Ustjugow, a dwaj pozostali Polacy startujący w Lathti uplasowali się poza trzydziestką – Jan Antolec był 65, a Paweł Klisz 66. Polak pobiegł w trzecim ćwierćfinale. Zgodnie z przyjętą taktyką rywalizację zaczął spokojnie biegnąc w środku stawki. Staręga według planu zaatakował na ostatnim podbiegu i przesunął się na drugie miejsce, które utrzymał na zjeździe na stadion. Na ostatnim zakręcie nie brakowało dramatycznych wydarzeń. Tuż za plecami Polaka upadł Fin Matias Strandvall, a niewiele brakowało, by równowagę stracił także Rosjanin Anton Gafarow. Polak na szczęście uniknął nieszczęścia i na ostatniej prostej wygrał rywalizację z Francuzem Lucasem Chanavatem finiszując na drugiej pozycji. Najszybszy okazał się Szwed Calle Halfvarsson. W półfinale Staręga przyjął taką samą taktykę, ale w nim rywale byli dużo mocniejsi. Polak po spokojnym początku znów starał się ruszyć do przodu na ostatnim podbiegu, ale tym razem zdołał przesunąć się tylko na czwarte miejsce.

Na zjeździe od reszty stawki odskoczył Norweg Finn Haage Krogh i pewnie wygrał. Przed Polakiem było jeszcze dwóch Finów i mimo że Polak na finiszu dał z siebie wszystko nie zdołał wyprzedzić ani Ristomattiego Hakoli, ani Marttiego Jylhae. W końcówce przewrócił się Norweg Emil Iversen. W finale od początku prowadzenie objął Ustjugow. Rosjanin jako pierwszy wjechał na ostatnią prostą i na finiszu stoczył porywająca walkę z Federico Pellegrino, która skończyła się zwycięstwem Włocha. Trzeci był młody Norweg Johannes Hoesflot Klaebo. To drugi medal Pellegrino w MŚ. Przed dwoma laty w Falun wywalczył brąz z sprincie drużynowym.

aip, Fot. Paweł Relikowski

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520