Korea Północna odpaliła prawdopodobnie pociski krótkiego zasięgu wycelowane w morze w rejonie swego wschodniego wybrzeża. Poinformowało o tym południowokoreańskie ministerstwo obrony.
Stało się to zaledwie dwie godziny od czasu rozszerzenia sankcji wobec Korei Północnej przez ONZ.
Połudnowa Korea najpierw oznajmiła, że chodzi o pociski krótkiego zasięgu, lecz potem oświadczyła, że analizuje dokładnie jaka była to broń.
ONZ rozszerzyła wczoraj sankcje wobec Korei Północnej. Rada Bezpieczeństwa ONZ jednogłośnie przyjęła rezolucję w tej sprawie.
Zgodnie z nią, wszystkie towary przekraczające granicę północnokoreańską mają być poddane kontroli. Zabroniona zostaje sprzedaż do tego kraju jakichkolwiek towarów, mogących być wykorzystanych przez wojsko, nie licząc żywności i leków. Zakazano też sprowadzania z Północnej Korei węgla, żelaza, rudy żelaza, złota, rudy tytanu i wanadu oraz paliwa lotniczego i rakietowego. Rezolucja zabrania współpracy wojskowej i policyjnej z Północną Koreą, a prowadzone przez nią za granicą programy szkoleniowe mają zostać wstrzymane. Szesnastu przedstawicieli handlowych tego komunistycznego kraju w Syrii, Iranie i Wietnamie oraz 12 instytucji trafiło na czarną listę ONZ.
Rezolucja wzywa państwa Narodów Zjednoczonych do wydalenia północnokoreańskich dyplomatów i wszystkich cudzoziemców, uczestniczących w niedozwolonych działaniach na rzecz Pjongjangu. Zabrania też lotów samolotów i rejsów statków, które mogłyby przewozić do Północnej Korei zabronione towary. Nowe sankcje obejmują też zamrożenie wszelkich funduszy, zgromadzonych za granicą przez północnokoreański rząd i partię komunistyczną, oraz zakaz otwierania nowych zagranicznych filii przez tamtejsze banki. Istniejące filie mają zostać zamknięte w ciągu 90 dni, jeśli kraje, w których się znajdują, otrzymają informacje, iż uczestniczą one w programie nuklearnym lub rakietowym. Listę towarów luksusowych, których nie można sprzedawać do Północnej Korei, rozszerzono o zegarki, skutery wodne i śnieżne oraz sprzęt rekreacyjny.
Sankcje są odpowiedzią na próbę atomową, przeprowadzoną przez Koreę Północną 6 stycznia. Ich wprowadzenia nie zablokowały Chiny, które są sojusznikiem władz w Pjongjangu. Amerykański prezydent Barack Obama oświadczył, że rezolucja jest jasnym sygnałem dla północnokoreańskiego reżimu, by zrezygnował z niebezpiecznych programów wojskowych.
iar/rtr/nyg