– Nie będę się ubiegać o funkcję przewodniczącego partii – oświadczyła Ewa Kopacz. Decyzję motywuje troską o jedność partii.
Ewa Kopacz zrezygnowała ze startu na przewodniczącą Platformy Obywatelskiej. Poinformowała o tym na Radzie Krajowej Platformy, która rozpoczęła się w piątek popołudniu. Swoją decyzję motywowała pragnieniem utrzymania jedności partii. – Ci, którzy mogą i chcą cokolwiek zrobić, aby zjednoczyć PO, powinni się trochę wycofać – mówiła Kopacz po zakończeniu Rady Krajowej PO. Kopacz została przewodniczącą Platformy Obywatelskiej 8 listopada 2014 r. na mocy partyjnego statutu po rezygnacji z funkcji złożonej przez Donalda Tuska.
Kandydatem na szefa PO jest Grzegorz Schetyna, start rozważa również były minister obrony narodowej, Tomasz Siemoniak i były minister sprawiedliwości, Borys Budka.
W czwartek Kopacz przegrała wybory na szefa klubu parlamentarnego, pokonał ja Sławomir Neuman. Prawdopodobnie ta porażka zadecydowała o rezygnacji Kopacz z walki o przywództwo w największym ugrupowaniu opozycyjnym.
– Przewodniczącego PO wybiorą wszyscy członkowie partii w bezpośrednich wyborach. Głosowanie będzie korespondencyjne i przez internet – poinformował poseł PO, Marek Wójcik. W głosowaniu będą mogli wziąć udział wszyscy członkowie PO. Glosować będzie można na kandydatów, którzy zostaną zgłoszeni do końca listopada wraz z listą dziesięciu podpisów członków Rady Krajowej PO. Do 20 grudnia każdy z działaczy PO otrzyma pakiet wyborczy, który będzie można przesyłać do 10 stycznia. Pakiety wyborcze, które dotrą po 20 stycznia nie będą uwzględniane. Nazwisko nowego przewodniczącego PO poznamy 22 stycznia.
Tomasz Plaskota AIP