Północne regiony Stanów Zjednoczonych zmagają się z siarczystym mrozem. W Illinois, Wisconsin i Minnesocie miejscami temperatura odczuwalna wynosi minus 30 stopni Celsujsza. Wyjątkowo mroźna pogoda daje się we znaki 99 milionom mieszkańców USA.
W Chicago, podobnie jak w wielu innych północnych regionach tej części Stanów Zjednoczonych, odwołano zajęcia lekcyjne lub opóźniono ich rozpoczęcie.
Ekstremalnie niskie temperatury w weekend zostaną odnotowane w Waszyngtonie, Nowym Jorku i Bostonie. Miejscami słupek rtęci zatrzyma się na 35 kresce poniżej zera. Ostrzeżeni przed przymrozkami zostali nawet mieszkańcy środkowo-północnej Florydy, a w tym regionie USA zdarza się to bardzo rzadko.
Opady śniegu, które miejscami przekroczyły 30 centymetrów, milionom Amerykanów, wśród których jest wielu studentów, pokrzyżowały plany w powrocie do domu na weekend lub już na święta.
Z kolei w Kalifornii ze względu na obfite opady deszczu odnotowuje się wiele podtopień, a w niektórych dzielnicach Los Angeles – lekkie lawiny błotne.
Jan Pachlowski/Miami, Fot. Dreamstime.com