Na IX Festiwalu Filmowy Niepokorni Niezłomni Wyklęci, pokazano między innymi film o „Ince” oraz o zagładzie polskich elit podczas II wojny. Festiwal poświęcony jest prezentacji filmów ukazujących walkę o niepodległość w latach 1939-89, a patronat medialny nad wydarzeniem sprawuje Polskie Radio.
Reżyser filmu „Inka. Są sprawy ważniejsze niż śmierć” Jacek Frankowski wyjaśnia, że zrobił dokument o niezwykłej dziewczynie, sanitariuszce działającej w oddziale Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”, która inspiruje współczesną młodzież. Jacek Frankowski przypomniał, że uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego we Wrocławiu walczyli o to, by ich szkoła nosiła właśnie imię „Inki”.
Danuta Siedzikówna „Inka”, została zamordowana w 1946 roku, w wieku 17 lat, za udział w działaniach podziemia antykomunistycznego. Do legendy przeszła jej niezłomna postawa, którą pokazała w grypsie do sióstr Mikołajewskich z Gdańska, krótko przed śmiercią, w którym „Inka” napisała: „Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się, jak trzeba”.
Z kolei Anna Piasek-Bosacka pokazała film „Operacja Tannenberg”, który przedstawia mało znaną tragedię polskich elit z zachodniej Polski z początku II wojny światowej. Niemcy, już we wrześniu 1939 roku wytypowali około 60 osób, które miały zginąć. Wśród nich byli między innymi: prezydenci miast, naukowcy, profesorowie, ludzie zaangażowani w społeczne działania. Niemcom udało się zgładzić około 40 tysięcy osób.
Anna Piasek-Bosacka wyjaśnia, że jej dokument opowiada o dwóch aspektach zbrodni popełnionej przez Niemców, o jej mechanizmie oraz o losach rodzin zamordowanych.
W sumie w Konkursie Głównym tegorocznego Festiwalu Niepokorni Niezłomni Wyklęci staruje 30 dokumentów, laureatów festiwalu poznamy w sobotę.
Danuta Siedzikówna „Inka”, została zamordowana w 1946 roku, w wieku 17 lat, za udział w działaniach podziemia antykomunistycznego. Do legendy przeszła jej niezłomna postawa, którą pokazała w grypsie do sióstr Mikołajewskich z Gdańska, krótko przed śmiercią, w którym „Inka” napisała: „Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się, jak trzeba”.
Z kolei Anna Piasek-Bosacka pokazała film „Operacja Tannenberg”, który przedstawia mało znaną tragedię polskich elit z zachodniej Polski z początku II wojny światowej. Niemcy, już we wrześniu 1939 roku wytypowali około 60 osób, które miały zginąć. Wśród nich byli między innymi: prezydenci miast, naukowcy, profesorowie, ludzie zaangażowani w społeczne działania. Niemcom udało się zgładzić około 40 tysięcy osób.
Anna Piasek-Bosacka wyjaśnia, że jej dokument opowiada o dwóch aspektach zbrodni popełnionej przez Niemców, o jej mechanizmie oraz o losach rodzin zamordowanych.
W sumie w Konkursie Głównym tegorocznego Festiwalu Niepokorni Niezłomni Wyklęci staruje 30 dokumentów, laureatów festiwalu poznamy w sobotę.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Witold Banach/dwi/dw