7.4 C
Chicago
piątek, 26 kwietnia, 2024

Debata liderów – Ewa Kopacz na przegranej pozycji ?

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

O nieuczciwej reprezentacji w mediach, niejasnym podziale czasu antenowego, manipulacji i zamachu na demokrację wiele mówili w ostatnim czasie zarówno politycy mniejszych ugrupowań jak i obywatele. O debatę z udziałem liderów wszystkich startujących w wyborach partii upomnieli się przedstawiciele niemalże wszystkich komitetów wyborczych. Najmniej pretensji miały komitety Platformy Obywatelskiej, Prawa i Sprawiedliwości i Ryszarda Petru.
– Są dwie partie, które marzą o duopolu i po raz kolejny próbują zawłaszczyć demokrację na rzecz swojego interesu – mówiła Barbara Nowacka ze Zjednoczonej Lewicy. Z kolei Janusz Piechociński z PSL-u mówił o zamachu na demokrację, kiedy „odrzuca się nie rywali, nie konkurentów, ale odrzuca się przede wszystkim nie swoich wyborców”. Paweł Kukiz z kolei mówił, że „to dowód na to, że istnieje w Polsce POPiS”, a Korwin w geście protestu rozbił przed gmachem Telewizji Publicznej telewizory.
Podczas wtorkowej „Debaty Liderów” spotkają się Ewa Kopacz (PO), Beata Szydło (PiS), Janusz Piechociński (PSL), Barbara Nowacka (Zjednoczona Lewica), Ryszard Petru (Nowoczesna), Janusz Korwin-Mikke (KORWiN), Paweł Kukiz (Kukiz’15) i Adrian Zandberg (Partia Razem).
Choć zapewne inny cel ma przed debatą przedstawiciel partii Razem, o której istnieniu być może wielu wyborców dowie się właśnie 20 października, inne zadanie postawi przed sobą Paweł Kukiz.
– Uczestnicy tej debaty zyskają już z marszu ze względu na debatę wczorajszą, która była nieudana. I już przez to wtorkowi dyskutanci są skazani na sukces. Choć oczywiście nie wszyscy – mówił we wtorek po południu Agencji Informacyjnej Polska Press Kazimierz Kik, politolog. – W poniedziałkowej debacie brakowało strategicznej wizji i żyłki typowej dla lidera. Dzisiaj może pojawić się lider. Dobrze może wypaść Petru i Nowacka. Ale widowisko może dać Korwin-Mikke.
– Ewa Kopacz i Beata Szydło zginą w tym tłoku, bo – szczególnie na tle wyrazistych postaci – mogą być niewidoczne. Ponadto należy spodziewać się ataku wszystkich na Kopacz. Premier może więc zostać całkowicie stłumiona. Rykoszetem może to pomóc PiS-owi. Wystarczy, że Beata Szydło nie będzie przeszkadzać – prorokuje Kik.
I spytał: – Co może powiedzieć w godzinę 8 osób z udziałem dziennikarzy? To będzie teatr. Wybije się ten, który najdobitniej zaznaczy się w pamięci widzów. I to nie koniecznie treścią konstruktywną. Myślę, że widzów znów spotka zawód dlatego, że wszystkie te debaty przeistaczają się na ogół we wzajemne pretensje. Jeżeli dzisiejsza debata przyjmie formę wczorajszej i będzie polegała na wykłócaniu się i wygłaszaniu do siebie pretensji to wyniknie z tego kakofonia dźwięków. Wygra ten komu uda się powiedzieć coś, co zapadnie w pamięć wyborców.

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520