Mimo napiętej atmosfery, udało się uniknąć zamieszek. Wtorkowy wiec żydowskiej społeczności Chicago na Daley Plaza, zakłócony przez pro-palestyńskich demonstrantów nie wymknął się spod kontroli.
Żydzi świętowali w centrum Wietrznego Miasta rocznicę powstania Izraela. Nad placem powiewała flaga symbolizująca 76-tą rocznicę utworzenia państwa, były okrzyki, śpiewy i wspólna zabawa. Do czasu, kiedy na miejscu pojawili się pro-palestyńscy demonstranci, domagający się zaprzestania izraelskich ataków na Strefę Gazy.
Obecna na miejscu policja nie dopuściła do połączenia się grup, co prawdopodobnie zapobiegło zamieszkom. Zdaniem komentatorów, był to dobry test przed sierpniową konwencją Demokratów w Chicago. Z takiego założenia wyszedł między innymi komendant Larry Snelling, który oddelegował więcej służb do obstawy żydowskiego święta.