W Chicago odbyła się manifestacja w obronie prawa aborcyjnego kobiet w Stanach Zjednoczonych. To reakcja na wyciek decyzji Sądu Najwyższego USA, który przymierza się do obalenia prawa wynikającego z wyroku ze słynnej sprawy Roe przeciwko Wade.
Decyzja sądu sprzed pół wieku umożliwiła legalne przerywanie ciąży w całym kraju. Jeżeli potwierdzą się doniesienia, wynikające z wycieku notatki Sądu Najwyższego to każdy stan indywidualnie będzie podejmował decyzję dotyczącą prawa do aborcji.
W sobotę na Federal Plaza zgromadziły się setki osób. Do zebranych przemawiał między innymi gubernator Illinois , J.B. Pritzker, który powtórzył, że będzie bronił prawa kobiet do aborcji i reprodukcji.
W centrum Chicago zebrała się też niewielka grupa przeciwników aborcji. Od ujawnienia notatki Sądu Najwyższego USA protesty obrońców prawa kobiet do aborcji odbywają się w całym kraju.
BK