Rekordowo niskie temperatury i obfite opady śniegu we wschodnich i środkowych Stanach Zjednoczonych. To efekt
arktycznego powietrza, które napłynęło z Kanady.
Fatalne warunki sprawiły, że w Kansas na oblodzonej drodze w wypadku zginęły cztery osoby. Władze od dwóch dni apelują, żeby w miarę możliwości unikać podróży. W północnej części Pensylwanii spadło ponad 120 centymetrów śniegu. Wprowadzono tam stan klęski żywiołowej. W części Minnesoty jest najzimniej od 1924 roku. Temperatura spadła tam do -38 stopni Celsjusza.
Słupek rtęci znacząco również obniżył się w ciepłych zwykle regionach Stanów Zjednoczonych takich jak Kalifornia, Teksas i Floryda. Synoptycy ostrzegają, że zdecydowanie zimniej niż zazwyczaj będzie podczas zbliżającej się nocy sylwestrowej.
W amerykańskich mediach lekarze ostrzegają aby nie lekceważyć panujących obecnie warunków pogodowych. Lekkomyślność może doprowadzić do odmrożeń i hipotermii. Sytuacje dodatkowo komplikują bardzo silne i lodowate wiatry.
Informacyjna Agencia Radiowa /IAR/, Jan Pachlowski /Miami/ kry
fot.pixabay.com