Wołodymyr Zełenski wysłał list kondolencyjny do rodziny zabitego na Ukrainie amerykańskiego dziennikarza Brenta Renauda. „Niech jego życie i poświęcenie będzie inspiracją dla świata, by stanął do walki (…) z siłami mroku” – napisał prezydent Ukrainy, którego cytuje CNN.
„Z głębokim smutkiem pragnę wyrazić państwu płynące z głębi serca kondolencje po stracie waszego syna i brata, Brenta Renauda” – czytamy w liście Zełenskiego.
„Z odwagą i determinacją podróżował on do najbardziej niebezpiecznych stref wojennych, aby sfilmować bezprecedensowe okrucieństwo i zło, również to, z którym spotyka się mój naród” – napisał prezydent.
Brent Renaud zginął w niedzielę w Irpieniu pod Kijowem, gdzie pracował nad filmem dokumentalnym dla TIME Studios, siostrzanej redakcji amerykańskiego magazynu „Time”.
Redaktor naczelny „Time’a” Edward Felsenthal i prezes TIME Studios Ian Orefice napisali w komunikacie, że Renaud był „nagradzanym filmowcem i dziennikarzem, który poruszał najtrudniejsze tematy na całym świecie”.
Felsenthal i Orefice podkreślili, że „jest sprawą najwyższej wagi, aby dziennikarze mogli bezpiecznie relacjonować informacje o inwazji i kryzysie humanitarnym na Ukrainie”.
(PAP)
fit/ sp/