Białorusinka Wiktoria Azarenka, dwukrotna medalistka olimpijska, jest kolejną z wielu tenisistek, które zrezygnowały z występu w igrzyskach w Tokio. Wcześniej w czwartek podobną decyzję ogłosiła Niemka polskiego pochodzenia Angelique Kerber.

Azarenka jako powód wycofania się z turnieju podała trudności napotykane w czasie pandemii COVID-10. O swojej decyzji poinformowała w mediach społecznościowych.

„Nie mogę się doczekać, aby reprezentować Białoruś na igrzyskach olimpijskich 2024 w Paryżu” – dodała jednak prawie 32-letnia tenisistka.

Białorusinka dwukrotnie wygrała wielkoszlemowy Australian Open – w 2012 i 2013 roku. W igrzyskach olimpijskich zdobyła dwa medale, oba w 2012 roku w Londynie – złoty w grze mieszanej oraz brązowy w singlu.

W czwartek o swojej rezygnacji z udziału w rozpoczynających się 23 lipca igrzyskach poinformowała też Angelique Kerber, srebrna medalistka olimpijska w singlu z Rio de Janeiro. Powodem jest zmęczenie.

„Reprezentowanie Niemiec w Londynie 2012 i Rio 2016 (…) zawsze było jednym z moich ulubionych wspomnień z dotychczasowej kariery. To sprawia, że jeszcze bardziej rozczarowuje mnie fakt, że moje ciało potrzebuje odpoczynku po intensywnych kilku tygodniach, które są za mną (…)” – napisała w oświadczeniu 33-letnia triumfatorka trzech turniejów wielkoszlemowych: Australian Open 2016, US Open 2016 oraz Wimbledonu 2018.

Ze startu w Tokio zrezygnowało wcześniej wielu innych znanych tenisistów, m.in. Szwajcar Roger Federer, Hiszpan Rafael Nadal, Austriak Dominic Thiem, Amerykanka Serena Williams, Rumunka Simona Halep i Kanadyjka Bianca Andreescu.

Polskę w singlu reprezentować będą Iga Świątek, Magda Linette oraz Hubert Hurkacz.(PAP)

bia/ pp/