Ponad 60 tysięcy dolarów zebrano na GoFundMe dla właścicieli biznesów zniszczonych podczas zamieszek w Chicago. Dzięki zebranej kwocie zakupiono między innymi żywność dla dzieci i pieluchy oraz inne artykuły pierwszej potrzeby.
Rzeczy te trafiły do banku żywności znajdującego się we wschodniej dzielnicy. Radna z 10. okręgu, Sue Sadlowski Garza powiedziała, że ludzie zmuszeni byli zamknąć swoje sklepy i apteki nawet na kilka dni by w tym czasie usunąć zniszczenia i zakupić nowy towar. Tylko w rejonie Commercial Avenue obrabowano 17 sklepów i innych punktów usługowych. Nadal można wpłacać pieniądze na fundusz pomocy osobom dotkniętym nie tylko przez ostatnie zamieszki po śmierci George’a Floyda ale także przez pandemię koronawirusa.
BK