Pięciu handlarzy produktami z marihuaną zostało zatrzymanych przez chicagowską policję. Wynika to z faktu, że mimo wprowadzenia prawa pozwalającego na używanie „trawki” w celach rekreacyjnych, nie wszędzie można ją palić, i nie każdy może ją sprzedawać.
Policyjna akcja miała miejsce pod koniec maja. Funkcjonariusze i przedstawiciele Departamentu Ochrony Konsumentów dokonali nalotu na Smoking Buddha Shop, sklep znajdujący się przy 972 W. 18-tej ulicy w Pilsen. Na miejscu odkryli słoiki, w których znajdowało się około 500 gramów marihuany i „duża ilość” przetworów z trawki.
„Wszystkie przedmioty wyglądały na zapakowane w celu odsprzedaży. W raporcie stwierdzono, że w torebkach „zapakowanych zgodnie z zasadami dystrybucji” znajdowało się również około 90 gramów grzybów halucynogennych, a w „różnych miejscach w sklepie znaleziono więcej produktów z dodatkiem trawki”.