Na wniosek lokalnych służb ratunkowych szkoły w jednym z teksańskich okręgów zostaną zamknięte na czas zbliżającego się zaćmienia słońca. Najbliższa Ziemi gwiazda zostanie przysłoniona przez księżyc już 8 kwietnia.
To będzie wczesne kwietniowe popołudnie, a mimo to zapadną mroki. Na szczęście nie będzie to koniec świata, choć setki lat temu właśnie w taki sposób kapłani wczesnych amerykańskich kultur wymuszali na poddanych posłuszeństwo.
8 kwietnia Ziemia, księżyc i Słońce znajdą się w jednej linii, przez co ziemski satelita przysłoni blask najbliższej nam gwiazdy i ciemność ogarnie kilkanaście amerykańskich stanów.
Zaćmienie zacznie się w Meksyku, a następnie „podąży” przez kolejne stany – Teksas, Oklahomę, Arkansas, Missouri, Illinois, Indianę, Ohio, Nowy Jork, Pensylwanię, Vermont, New Hampshire i Maine – aż znajdzie się nad północnym Atlantykiem.
Odkąd wiemy, że od zaćmienia „niebo nie spadnie nam na głowy”, będzie to niesamowity spektakl. Jak za każdym razem, ludzie zgromadzą się na ścieżce zaćmienia, aby obserwować niecodzienne zjawisko.
Jest to jednocześnie powodem do ogłoszenia przez kilka powiatów stanu klęski żywiołowej. W obawie o bezpieczeństwo uczniów zamknięte zostaną niektóre szkoły – np. Hays County, Del Valle, Manor i Lake Travis w Teksasie.
„Oczekuje się, że obszar środkowego Teksasu odnotuje duży napływ turystów [w związku z zaćmieniem słońca – przyp.red.], co może obciążyć personel reagowania kryzysowego, który będzie potrzebny do pomocy w kontroli ruchu i zarządzaniu tłumem w niektórych częściach naszego powiatu” – powiedział rzecznik okręgu szkolnego Hays, Tim Savoy.
Red. JŁ