16.5 C
Chicago
piątek, 3 maja, 2024

Zagrożenie skażeniem radioaktywnym realne? Wiceszef MSWiA: W każdym powiecie są tabletki jodku potasu, wystarczy dla wszystkich

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W każdym powiecie w Polsce, w jednostkach Państwowej Straży Pożarnej są tabletki z jodkiem potasu. Zabezpieczona jest ilość dla wszystkich obywateli – zapewnił w czwartek wiceszef MSWiA Błażej Poboży. Podkreślił, że obecnie nie ma żadnego zagrożenia skażeniem radioaktywnym.

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji wyjaśnił w Radiu Zet, że szef resortu zdecydował o dystrybucji tabletek z jodkiem potasu do powiatowych jednostek Państwowej Straży Pożarnej po doniesieniach medialnych, związanych z prowadzonymi walkami na terenie zbliżonym do zaporoskiej elektrowni atomowej.

 

Wskazał, że ewentualne uderzenie w elektrownię mogłoby doprowadzić do awarii i skażenia radioaktywnego, powstania chmury radioaktywnej, która mogłaby przesunąć się w kierunku Polski. „Więc postanowiliśmy wyprzedzająco przeprowadzić akcję przekazania tabletek do PSP” – powiedział.

 

Zapewnił, że jest to procedura standardowa. „To działania rutynowe. Chciałbym uspokoić wszystkich obywateli. To działania wyprzedzające, które mają zabezpieczyć nas na wypadek sytuacji, do której – mam nadzieję – nie dojdzie” – ocenił.

 

Wskazał, że tabletki z jodkiem potasu ochronią przede wszystkim przed chorobami nowotworowymi, które mogłyby wystąpić w wyniku napromieniowania organizmu po ewentualnym uszkodzeniu reaktora atomowego.

 

Poinformował, że MSWiA opracowało ulotkę zgodnie wytycznymi krajowego konsultanta ds. endokrynologii oraz zespołu ekspertów, która będzie dołączana do tabletek z jodkiem.

 

Przekazał, że od środy trwają rozmowy między wojewodami, a przedstawicielami jednostek samorządu terytorialnego dotyczące sposobu dystrybucji tabletek.

 

„W każdym powiecie znajdują się te tabletki. Zabezpieczona jest odpowiednia ilość dla wszystkich obywateli Polski – są w jednostkach straży pożarnej, będą tam również dostarczone nasze ulotki” – zapewnił.

 

Dodał, że „w tej chwili nic nie wskazuje na żadne podwyższone wartości promieniowania”. „Nic też nie wskazuje na to, by ten konflikt miał przestać być oparty na broni konwencjonalnej” – powiedział.

 

Enerhoatom, operator ukraińskich elektrowni jądrowych, poinformował w poniedziałek, że wojska rosyjskie ostrzelały w nocy Południowoukraińską Elektrownię Atomową w obwodzie mikołajowskim. Wcześniej strona ukraińska oskarżała wojska rosyjskie o ostrzeliwanie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, największej siłowni atomowej na Ukrainie. W ostatnich dniach personel tej okupowanej przez Rosjan elektrowni wyłączył ostatni działający tam reaktor w ramach środków bezpieczeństwa.

 

Państwowa Agencja Atomistyki podała w poniedziałek, że ostrzał Południowoukraińskiej Elektrowni Atomowej nie zniszczył systemów ważnych dla bezpieczeństwa jądrowego. „W wyniku ostrzału nastąpiła krótkotrwała przerwa w dostawie prądu, uszkodzone zostały szyby w oknach budynków elektrowni. Wszystkie trzy bloki siłowni pracują normalnie” – wyjaśniła PAA.

 

Agencja na bieżąco analizuje dane otrzymywane z krajowego systemu monitoringu radiacyjnego. „PAA nie odnotowała żadnych niepokojących wskazań aparatury pomiarowej. Obecnie na terenie RP nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz dla środowiska” – podkreśliła w poniedziałek.

 

Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) w przyjętej niedawno rezolucji wezwała Rosję do „bezzwłocznego zaprzestania wszystkich działań w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej i przeciwko niej, jak i wobec każdego innego obiektu nuklearnego na Ukrainie”. (PAP)

 

wnk/ ok/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520