Policja na Florydzie znalazła dwa ciała w mieszkaniu. Odkrycia dokonano po telefonie od sąsiada z dołu, z którego sufitu zaczęła kapać krew.
Joseph Galaska z policji w Margate poinformował media, że 84-letni Nicholas Mantzouranis zabił swoją 66-letnią żonę Sally Mantzouranis, po czym popełnił samobójstwo.
Sąsiad małżeństwa w niedzielę po południu zauważył czerwoną substancję kapiącą z sufitu. Na miejsce przyjechali sanitariusze i policjanci, którzy mieli sprawdzić, czy z małżeństwem wszystko w porządku. Jako że nikt nie otwierał drzwi, postanowiono je wyważyć. Wtedy znaleziono ciała. Przy Nicholasie Matnzouranisie leżał pistolet.
Policja kontynuuje śledztwo w tej sprawie.
(łd)