Kalifornijscy właściciele broni po potężnym wycieku danych w Departamencie Sprawiedliwości. Wyciek ujawnił dane osobowe tysięcy właścicieli broni, którzy w ostatnich latach składali wniosek o pozwolenie na ukryte przenoszenie – przekazał „Fox News”.
„Jesteśmy absolutnie przerażeni” – powiedział KCRA 3 Sam Paredes, dyrektor wykonawczy Gun Owners of California 3. „Największym zmartwieniem jest to, że teraz dałeś mapę każdemu, kto ma złe zamiary”.
Kalifornijski Departament Sprawiedliwości potwierdził naruszenie danych w środę i wszczął dochodzenie. Naruszenie nastąpiło po poniedziałkowej aktualizacji Firearms Dashboard Portal i ujawniło dane osobowe ludzi, którym przyznano lub odmówiono pozwolenia na ukryte noszenie broni w latach 2011-2021.
„W oparciu o bieżące śledztwo Departamentu, incydent ujawnił dane osobowe osób, którym przyznano lub odmówiono pozwolenia na ukrycie i noszenie broni (CCW) w latach 2011-2021. Ujawnione informacje obejmowały imiona i nazwiska, datę urodzenia, płeć, rasę, kierowcę numer licencji, adresy i przeszłość kryminalną” – przekazał stanowy Departament Sprawiedliwości w oświadczeniu.
Paredes uważa, że prokurator generalny Kalifornii Rob Bonta powinien podać się do dymisji, argumentując, że „jest albo bardzo niekompetentny, niewiarygodnie niedbały, albo skłonny do ujawnienia informacji, których nie mają prawa wyciec”.
„To jest tak rażące, że powinien zrezygnować. Naraził na krzywdę dziesiątki tysięcy obywateli Kalifornii. Nie można tego usprawiedliwić zwykłym „przepraszam” – mówił Paredes.
Red. JŁ