Sytuacja we francuskiej elektrowni atomowej Flamanville została opanowana – informują lokalne władze. Nie ma skażenia radioaktywnego.
Jak informuje miejscowa prefektura, przed 10.00 w hali maszyn elektrowni doszło do awarii wentylatora, która spowodowała pożar i eksplozję. Pięć osób uległo lekkiemu zatruciu dymem. Według koncernu EDF, do którego należy elektrownia, do wypadku doszło poza strefą reaktora. Ogień został ugaszony przez pracowników siłowni. W związku z incydentem wyłączono reaktor numer 1. Trwa ustalanie przyczyn wypadku.
Elektrownia Flamanville, położona na półwyspie Cotentin w Normandii, zatrudnia 670 osób i posiada dwa reaktory o mocy 1300 megawatów.
IAR/France Info/Internet/Siekaj/nyg