Ks. Jan Kaczkowski nie żyje. W wielkanocny poniedziałek 28,03.2016 odszedł twórca Puckiego Hospicjum. – Jan był energiczny, otwarty, po prostu niezwykły – wspomina Arkadiusz Gawrych, który razem z księdzem zakładał pucką Hospę.
Ks. Jan Kaczkowski nie żyje – ta wiadomość jak obuchem uderzyła w wielkanocny poniedziałek 28.03.2016. Twórca Puckiego Hospicjum chorował na glejaka mózgu od długiego czasu, ale na tę śmierć nikt nie był gotowy. W Wielką Sobotę TVP wyemitowała film – Śmiertelne życie – fabularyzowany dokument, w którym ks. Jan Kaczkowski o śmierci rozmawia z aktorem Antonim Pawlickim.
– Jan był energiczny, otwarty, po prostu niezwykły – wspomina Arkadiusz Gawrych, który razem z księdzem zakładał pucką Hospę. – Wspólnie wiele zrobiliśmy, zaczynając od hospicjum, po Zespół Szkół im. Macieja Płażyńskiego w Pucku.
Dziś, w gimnazjum im. Macieja Płażyńskiego w Pucku wystawiona jest księga kondolencyjna.
P. (aip)