17.2 C
Chicago
niedziela, 5 maja, 2024

Wpadka biura prasowego Trumpa. Pomylili brytyjską premier z… gwiazdą porno

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

O tym, że początki są zawsze trudne, przekonali się w piątek pracownicy biura prasowego nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych, Donalda Trumpa.

Wysyłając przedstawicielom mediów harmonogram dnia głowy państwa, przekręcili imię brytyjskiej premier, Theresy May. Pomyłka przeszłaby zapewne bez echa, gdyby nie fakt, że Teresa May jest znana wielbicielom filmów dla dorosłych.

Theresa May jako jedna z pierwszych pogratulowała Donaldowi Trumpowi zwycięstwa w listopadowych wyborach prezydenckich, przekonując, że jest ono szansą na „odnowienie specjalnych relacji”. Jej słowa nabrały zupełnie nowego kontekstu po tym, gdy Biały Dom opublikował ramowy plan spotkań brytyjskiej premier z prezydentem Stanów Zjednoczonych. Pracownicy administracji Trumpa przekręcili jej imię trzykrotnie, przemianowując ją jako „Teresę”: awizując popołudniowe rozmowy dwustronne, wspólną konferencję prasową i lunch.

Pomyłka przeszłaby zapewne bez echa, gdyby nie fakt, że Teresa May jest znana wielbicielom filmów dla dorosłych. Wpadkę szybko wyłapały amerykańskie i brytyjskie media, przytaczając poszczególne pozycje z filmografii aktorki. Już gdy jej o dekadę starsza brytyjska „odpowiedniczka” była wymieniana w gronie kandydatów do przejęcia po Davidzie Cameronie sterów rządu, Teresa May napisała na Twitterze: „Uważam za zabawny fakt, jak wiele osób myśli, że jestem premier Theresą May. To pokazuje stopień ich ignorancji”.

 

Maciej Deja AIP/fot.twitter

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520