Odbywający karę dożywocia mafioso z włoskiej Kalabrii obronił w więzieniu z wyróżnieniem pracę magisterską. Jej tematem są „strategie przetrwania w przypadku dożywotniego wyroku” – podały w środę lokalne media z południa kraju.
65-letni Salvatore Curatolo z najpotężniejszej we Włoszech kalabryjskiej mafii 'Ndranghety został skazany za zbrodnie, jakie popełnił, działając w jej szeregach.
Jego promotor, profesor socjologii Charlie Barnao z uniwersytetu Magna Graecia w Catanzaro powiedział, że Curatolo opisał w pracy swój przypadek i to, jak z psychologicznego i fizycznego punktu widzenia zdołał wytrzymać 28-letni pobyt w więzieniu, w tym 12 lat w bardzo surowym rygorze, na jaki skazywani są niebezpieczni mafiosi.
Uroczysta obrona pracy magisterskiej odbyła się na scenie więziennego teatru w Catanzaro.
Ten przypadek to „historia nadziei, pokazująca, że także więzienia mogą być miejscami szans i kształcenia” – oświadczył regionalny rzecznik praw więźniów Agostino Siviglia.
Magister Curatolo powiedział po uroczystości, że w zakładzie karnym postanowił się uczyć, bo wstyd było mu przed córkami.
„Najpierw w więzieniu skończyłem szkołę podstawową, potem gimnazjum, następnie maturę, a teraz spełniam moje niewyobrażalne marzenie, by ukończyć studia” – powiedział podczas obrony.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ tebe/