Około 69 tys. mieszkańców stanu Michigan nadal nie miało w niedzielę prądu, który uracili po piątkowych wichurach. Dostawcy energii spodziewają się, że w poniedziałek zostanie ona przywrócona we wszystkich gospodarstwach i firmach.
Prędkość wiatru dochodziła w piątek do 70 mil na godzinę. Wichura zrywała linie energetyczne i przewracała drzewa, doprowadzając do śmierci dwóch osób. Od prądu odciętych zostało ok. 400 tys. domów i firm.
DTE Energy zapowiedziała, że do poniedziałku prąd powinni odzyskać wszyscy z ok. 300 tys. klientów, którzy go utracili. Tego dnia energię powinni też już mieć klienci Consumers Energy. W niedzielę po południu prądu nie miało jeszcze ok. 3 tys. osób korzystających z usług tej firmy.
Przewracające się drzewa zabiły w piątek jedną osobą w hrabstwie Oakland i jedną w Independence Township.
(dr)