William Weld, kandydat na wiceprezydenta Partii Libertariańskiej, doradził wyborcom, którzy wahają się pomiędzy Hillary Clinton a Donaldem Trumpem, aby odrzucili kandydata Republikanów.
Podczas konferencji w Bostonie Weld, były gubernator Massachusetts z ramienia GOP, podkreślał, że Trump nie radzi sobie z krytyką i wywołuje podziały.
– Kiedy postawi się go pod ścianą, często odpowiada tak, jak mogłoby odpowiedzieć dziecko. Robi skwaszoną minę, obrzuca ludzi wyzwiskami, macha rękoma, niecierpliwi się i przerywa swojemu rozmówcy. Większość rodzin nie pozwoliłaby dziecku pozostać przy stole, gdyby zachowywało się tak jak pan Trump – oznajmił Weld.
71-latek nie wspominał o Clinton, zwracał za to uwagę na udaną kampanię Gary’ego Johnsona, libertariańskiego kandydata na prezydenta, który zdobył stosunkowo duże poparcie dzięki niechęci części wyborców do dwojga głównych kandydatów. – Dążymy do złamania monopolu dwóch partii, Ameryka będzie silniejsza, gdy nam się to uda – stwierdził.
(jj)