Dżihadyści z tzw. Państwa Islamskiego wzięli odpowiedzialność za przeprowadzenie piątkowego zamachu na restaurację położoną w dzielnicy dyplomatycznej Dhaki, stolicy Bangladeszu. Mówią o 20 zabitych
W ataku terrorystycznym na restaurację w stolicy Bangladeszu Dhace zginęło 20 osób – informują tamtejsze władze wojskowe. Podczas szturmu na zajęty przez napastników lokal policja uwolniła 13 zakładników, wśród uratowanych jest Japończyk i dwoje obywateli Sri Lanki.
Premier Bangladeszu Sheikh Hasina (czyt: szejk hasina) poinformował, że zabito 6 terrorystów. Jednego ujęto.
Dramat zakładników trwał około 13 godzin. W nocy grupa uzbrojonych napastników wtargnęła do popularnej wśród obcokrajowców restauracji w Dhace. Wcześniej informowano, że lokal zajęło od 6 do 10 terrorystów, najprawdopodobniej powiązanych z tzw. Państwem Islamskim. Napastnicy, atakując lokal, obrzucili policję granatami. Dwaj policjanci zginęli, a trzydziestu zostało rannych. W szturmie na restaurację wzięło udział wojsko, komandosi i policja.
IAR wcześń.&Tomasz Sajewicz&rtr/dw