Sąd federalny zadecydował w nocy z niedzieli na poniedziałek, że ponowne liczenie głosów oddanych w wyborach prezydenckich w stanie Michigan musi się rozpocząć w poniedziałek w południe.
Sędzia Mark Goldsmith przychylił się w ten sposób do wniosku Jill Stein, kandydatki Partii Zielonych, która chciała, aby głosy przeliczono jak najszybciej, tak aby zdążyć przed 13 grudnia, do kiedy wszystkie głosy muszą być sfinalizowane. Niespełna tydzień później, 19 grudnia, odbędzie się głosowanie Kolegium Elektorów.
Początkowo planowano, aby powtórne liczenie zostało rozpoczęte w najbliższą środę. Sąd uznał jednak, że taka zwłoka zadziałałaby na niekorzyść całego procesu.
W listopadowych wyborach w Michigan głos oddało 4,8 miliona wyborców. Donald Trump wygrał z Hillary Clinton różnicą 10,704 głosów.
Powtórne liczenie głosów ma się odbyć jeszcze w dwóch innych stanach – Pensylwanii i Wisconsin.
(dr)