W nocy wstrzymano ruch w Eurotunnelu po szturmie ponad 100 imigrantów

Eurotunnel, który łączy Francję z Wielką Brytanią, został zamknięty w nocy z piątku na sobotę, po szturmie ponad 100 imigrantów na terminal we francuskim Calais. Mimo zaostrzonych śródków ochrony, uchodźcy nie rezygnują z prób dostania się na upragnione Wyspy.
Przedstawiciel Eurotunnelu, przebiegającego pod kanałem La Manche, poinformował, że około godziny 23:30 „duża i zorganizowana” grupa przepuściła szturm na terminal w Calais. Tego rodzaju „masowa inwazja”, skoordynowana i przeprowadzona wspólnie przez ponad 100 osob, to nowość dla służb w Calais. – Najprawdopodobniej imigrantom coraz trudniej dostać się do Eurutunnelu w małych grupach, ponieważ codziennie zaostrzają się środki ostrożności, powstają nowe ogrodzenia oraz zabezpieczenia i przybywają dodatkowi policjanci – mówił rzecznik Eurotunnelu cytowany przez „The Times”.
Imigranci, którzy próbowali nielegalnie dostać się przez tunel do Wielkiej Brytanii, zaatakowali kilku pracowników terminala w Calais i powalili ich na ziemię. – Przebiegli przez terminal, napadli na obsługę i rzucali w nich kamieniami – relacjonowali rzecznik Eurotunnelu. Kilka pracowników i dwóch policjantów ma lekkie obrażenia. Funkcjonariusze aresztowali blisko 100 osób. Z powodu zdarzenia, w nocy zawieszono wszystkie kursy pod kanałem La Manche. Ruch w Eurotunnelu zostal jednak wznowiony przed 9 rano. Tym razem w pociągach nie utknęli pasażerowie, jak zdarzało się to przy wcześniejszych „szturmach” w Calais – zaznacza „The Times”.

Sytucja w Calais to skutek kryzysu imigracyjnego, który od czerwca nasilił się w Europie z powodu masowej ucieczki ludzi m.in. z ogarniętej wojną Syrii czy krajów afrykańskich. Od tego czasu podczas prób dostania się do Wielkiej Brytanii przez Eurotunnel zginęło 13 osób. W ostatni wtorek 20-letni Irakijczyk zmarł uderzony przez pojazd, kiedy próbował wejść do ciężarówki jadącej na Wyspy. Z kolei w środę dwudziestokilkuletni uciekinier z Erytrei został potrącony przez pociąg i zginął na miejscu

W najbardziej krytycznym momencie w Calais, co noc blisko 2 tys. ludzi szturmowało samochody i ciężarówki stojące w kolejce do wjazdu do tunelu. W Calais mieści się prowizoryczny obóz dla uchodźcow, w którym w złych warunkach koczuje kilka tysięcy ludzi.