13.8 C
Chicago
piątek, 26 kwietnia, 2024

W Milwaukee i Dane będzie ponowne liczenie głosów

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Kampania prezydenta USA Donalda Trumpa zawnioskowała w środę o ponowne przeliczenie głosów w dwóch hrabstwach w Wisconsin – Milwaukee i Dane. W innych hrabstwach stanu głosy już nie będą przeliczane.

 

W Wisconsin, które w Kolegium Elektorów ma 10 reprezentantów, Demokrata Joe Biden zwyciężył przewagą ponad 20 tys. głosów. Do środy kampania przegranego w tym stanie Trumpa miała czas na złożenie wniosku o ponowne przeliczenie głosów. Postanowiono, że dotyczyć będzie on wymienionych dwóch hrabstw, a nie całego stanu.

 

Kampania Republikanów utrzymuje, że w tych hrabstwach doszło do „największych nieprawidłowości”. W pierwszym Biden wygrał ponad 185 tys. głosów, w drugim o blisko 180 tys.

 

„Mieszkańcy Wisconsin zasługują na to, by wiedzieć, czy proces wyborczy przebiegał w sposób legalny i przejrzysty” – stwierdził adwokat Trumpa w Wisconsin Jim Troupis. „Niestety, nie można ufać w uczciwość wyborów bez ponownego przeliczenia głosów w tych dwóch hrabstwach i bez jednolitego egzekwowania wymogów dotyczących kart do głosowania korespondencyjnego w Wisconsin” – dodał.

 

Według prawników Trumpa tysiące wyborców w Wisconsin w niewłaściwy sposób obchodziło wymagania dotyczące okazania dokumentu tożsamości ze zdjęciem przy głosowaniu. Prawo stanowe wymaga tego od wszystkich, niezależnie od tego czy głos oddaje się w lokalu czy drogą korespondencyjną. Wyjątki przewidziane są m.in. dla osób starszych, schorowanych lub niepełnosprawnych.

 

Swojego zwycięstwa pewny jest obóz Demokraty. „Oficjalne wyniki potwierdziły wyraźną wygraną Joe Bidena w Wisconsin po rekordowej liczbie głosów” – przekazał rzecznik jego kampanii Nate Evans. Wyraził przy tym przekonanie, że „wybiórcze przeliczenie głosów w Milwaukee i Dane nie zmieni tych rezultatów”.

 

Równocześnie kończy się proces ponownego, tym razem ręcznego, przeliczenia głosów w Georgii. Mimo odnalezienia ponad 5 tys. nieuwzględnionych wcześniej kart wyborczych, władze stanowe zapowiadają że nie będzie większych zmian w porównaniu z pierwszymi rezultatami. Końcowe wyniki mają być ogłoszone w czwartek, Biden wygra prawdopodobnie przewagą ok. 13 tys. głosów. W piątek wyniki w Georgii powinny być certyfikowane.

 

Sekretarz tego stanu Brad Raffensperger, który jest Republikaninem, uważa że obóz prezydenta daje swoim sympatykom fałszywą nadzieję i nie ma dowodów na powszechne wyborcze oszustwa. „Politycy obu stron nigdy nie powinni igrać z ludzkimi emocjami. Mobilizowanie ludzi to jedno, to rozumiem. Ale żeby podkręcić ludzi i bawić się ich emocjami? To jest nadużycie (…)” – stwierdził w środę.

 

W podobnym tonie wypowiedziała się w środę sekretarz stanu Arizona Katie Hobbs. Demokratka zaapelowała do członków Kongresu o zaprzestanie „utrwalania dezinformacji”.

 

Z danych komisji wynika, że Demokrata Joe Biden wygrał wybory prezydenckie, pokonując urzędującego szefa państwa, Republikanina Donalda Trumpa.

 

Biden ogłosił swoją wygraną, ale Trump nie uznał zwycięstwa rywala. Utrzymuje, że w procesie wyborczym dochodziło do nieprawidłowości, a jego obóz składa skargi sądowe. Jak ocenia agencja AP, w większości kwestionują one niewielkie liczby głosów. Prawnicy Trumpa nie mają wiele czasu – proces certyfikacji wyników na poziomie stanowym powinien zakończyć się w drugiej połowie grudnia.

 

Przy utrzymującym się na korzyść Bidena podziale głosów elektorskich 306-232 prezydent, by uzyskać reelekcję, musiałby odwrócić wyniki w co najmniej trzech kluczowych stanach.

 

Według stanu na czwartek w skali kraju Biden ma blisko 6 milionów głosów przewagi nad Trumpem, w rozkładzie procentowym wynosi to 51 do 47,2 procent.

 

 

Z Waszyngtonu Mateusz Obremski (PAP)

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520