16.3 C
Chicago
sobota, 27 kwietnia, 2024

W Kościele katolickim mszą krzyżma w Wielki Czwartek kończy się Wielki Post

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W Kościele katolickim msza krzyżma w Wielki Czwartek jest ostatnią celebracją 40 dni Wielkiego Postu. W czasie liturgii błogosławione są oleje chorych i katechumenów. Konsekrowany jest olej krzyżma, używany w sakramencie chrztu, bierzmowania, święceń kapłańskich i przy poświeceniu kościołów i ołtarzy.

Podczas tej mszy św. kapłani odnawiają swoje przyrzeczenia.

Msza krzyżma, po łacinie missa chrismatis, zasadniczo sprawowana jest w porannych godzinach Wielkiego Czwartku, w związku z tym należy jeszcze do czasu wielkopostnego. Celebrowana jest zawsze w katedrze, pod przewodnictwem ordynariusza diecezji, w otoczeniu prezbiterów diecezjalnych i zakonnych. Do udziału w liturgii zapraszani są lektorzy, nadzwyczajni szafarze Komunii świętej i wszyscy wierni.
„Ta liturgia objawia pełnię kapłaństwa biskupa oraz jest znakiem ścisłej łączności kapłanów z nim” – powiedział PAP ks. prof. Piotr Kulbacki z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
Zwrócił uwagę, że „jeżeli w tym dniu trudno jest zgromadzić duchowieństwo i lud wokół biskupa, to można mszę krzyżma sprawować w jednym z poprzednich dni Wielkiego Tygodnia”. Jako przykład przytoczył okres pandemii, kiedy „w niektórych diecezjach była ona celebrowana nawet w późniejszym okresie”.
Zgodnie z decyzją papieża Pawła VI wprowadzającą Mszał rzymski odnowiony po soborze – w czasie mszy krzyżma kapłani odnawiają swoje przyrzeczenia złożone w dniu święceń. Obrzędowi towarzyszy modlitwa Kościoła za duchowieństwo, a więc także wiernych świeckich.
Biskup pyta wówczas kapłanów: czy chcą pobożnie i z wiarą odprawiać misteria Chrystusa na chwałę Boga i dla uświęcenia ludu chrześcijańskiego zgodnie z tradycją Kościoła? Czy chcą pilnie i mądrze spełniać posługę słowa, głosząc Ewangelię i wykładając prawdy katolickiej wiary? Czy chcą naśladować przykład Chrystusa, Dobrego Pasterza, i nie szukając własnej korzyści troszczyć się o zbawienie ludzi? Czy chcą coraz ściślej łączyć się z Chrystusem Najwyższym Kapłanem, i razem z nim samego siebie poświęcać Bogu za zbawienie ludzi?
Jak zaznaczył liturgista „te pytania są podstawowymi wektorami posługi kapłańskiej”. Wyjaśnił, że ten dialog zastępuje w czasie mszy modlitwę powszechną. Zwrócił uwagę, że razem z prezbiterami (kapłanami) odnawiają je także zakonnicy, którzy posługują na terenie danej diecezji.
Powiedział też, że na zakończenie mszy krzyżma odbywa się obrzęd poświęcenia olejów chorych i katechumenów oraz oleju krzyżma, który we wschodniej tradycji liturgicznej nazywany jest myronem. „Świadectwa z VI w. mówią, że krzyżmo było mieszaniną oliwy z oliwek pierwszego tłoczenia na zimno i wonnego balsamu” – powiedział wykładowca KUL.
Zwrócił uwagę, że historia namaszczania osób oraz przedmiotów sięga czasów Starego Testamentu. „W Biblii osoby wybrane przez Boga do wykonywania szczególnych zadań +pomazane były oliwą+. W Księdze Królewskiej czytamy np., że +kapłan Sadok wziął róg oliwy z Namiotu i namaścił Salomona. Wtedy zagrano na rogu, a cały lud zawołał: +” – powiedział ks. prof. Kulbacki.
Wyjaśnił, że „z chwilą namaszczenia król stawał się +pomazańcem Pańskim+, czyli osobą mającą jakiś udział w Bożej świętości, dlatego np. Dawid nigdy nie podniósł swej ręki przeciwko Saulowi, który przecież wielokrotnie nastawał na jego życie”.
Grecki termin „christos” oznacza „namaszczony”, „pomazaniec” i jest on odpowiednikiem hebrajskiego „maszijah”. W Ewangelii św. Łukasza Jezus sam nazwał siebie Chrystusem, czyli namaszczonym przez Boga – „Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę”.
Zgodnie z Mszałem rzymskim podczas modlitwy eucharystycznej odbywa się pobłogosławienie oleju chorych, a po modlitwie po Komunii świętej odbywa się obrzęd pobłogosławienia oleju katechumenów. Jest on wykorzystywany w procesie, nawet kilkuletnim, przygotowywania się dorosłych do przyjęcia sakramentu chrztu św.
Następnie odbywa się obrzęd konsekracji krzyżma, który jest zarezerwowany biskupowi. Wlewa on wonności do oleju, przyrządzając krzyżmo. Do modlitwy nad olejem włączają się również koncelebransi.
„Olej krzyżma świętego używany jest w sakramencie chrztu, bierzmowanie i kapłaństwa. Są to sakramenty włączające w Misterium Chrystusa” – powiedział liturgista. Dodał, że olej krzyżma wykorzystywany jest także przy poświęceniu kościołów i ołtarzy. (PAP)

Autor: Magdalena Gronek

 

Msza Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek rozpoczyna w Kościele obchody Triduum Paschalnego

Mszą Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek rozpoczynają się w Kościele katolickim obchody Triduum Paschalnego – trzydniowe celebracje obejmujące misterium Chrystusa ukrzyżowanego, pogrzebanego i zmartwychwstałego. Liturgia tego dnia odwołuje się do wydarzeń w Wieczerniku, kiedy Jezus ustanowił dwa sakramenty: kapłaństwa i eucharystii.
Liturgista, ks. prof. Piotr Kulbacki z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego powiedział PAP, że część pierwsza Triduum – misterium Chrystusa ukrzyżowanego – rozpoczyna się Mszą Wieczerzy Pańskiej (Wielki Czwartek) i trwa do Liturgii na cześć Męki Pańskiej (Wielki Piątek). Po tej liturgii rozpoczyna się dzień drugi – obchód misterium Chrystusa pogrzebanego, trwający przez całą Wielką Sobotę. Nocna Wigilia Paschalna rozpoczyna trzeci dzień – misterium Chrystusa zmartwychwstałego – obchód trwający do nieszporów Niedzieli Zmartwychwstania.
Msza Wieczerzy Pańskiej, nawiązująca do wydarzeń w Wieczerniku, kiedy Jezus ustanowił dwa sakramenty – kapłaństwa i eucharystii, wprowadza nas w liturgiczny obchód całości Misterium Paschalnego Chrystusa.
„W Jerozolimie obchody Triduum Paschalnego w drugiej poł. IV w. rozpoczynano w czwartek wieczorem dwiema mszami sprawowanymi w miejscach związanych z wydarzeniami opisanymi w Ewangelii” – powiedział liturgista. „Następnie odbywało się nocne czuwanie, którego centralnym punktem było odczytywanie opisu Ostatniej Wieczerzy” – dodał.
Zwrócił uwagę, że w ostatnich stuleciach, aby zachować post eucharystyczny, który trwał od północy – msze św. celebrowano tylko rano. W związku z tym, Msza Wieczerzy Pańskiej i pozostałe celebracje Triduum Paschalnego odbywały się w godzinach porannych.
Podkreślił, że każda msza św. „nie jest zwykłą pamiątką męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa, nie jest tylko wspominaniem wydarzenia sprzed ponad dwóch tysięcy lat, ale jest włączeniem w to wydarzenie w sposób realny”. „W teologii mówimy o uobecnieniu tego wydarzenia w sposób sakramentalny” – powiedział liturgista.
„Teologiczne rozumienie mszy św. było jednym z punktów krytycznych reformacji, dla której obchód Ostatniej Wieczerzy w Wielki Czwartek jest zwykłą pamiątką, powiedzielibyśmy: uroczystym wspominaniem tego, co wydarzyło się w Wieczerniku” – zwrócił uwagę ks. prof. Kulbacki.
W czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus, podając chleb apostołom, powiedział: „Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje”, a podając kielich z winem: „Pijcie z niego wszyscy, bo to jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów”. Ten opis z Ewangelii według św. Mateusza uzupełnia św. Łukasz dodając, że Chrystus nakazał uczniom: „to czyńcie na moją pamiątkę”. W ten sposób Zbawiciel ustanowił apostołów, a także ich następców kapłanami – szafarzami Eucharystii.
„Figurą eucharystii była Pascha u Żydów, o której czytamy w Księdze Wyjścia. Była ona celebrowana na pamiątkę wyjścia, wyzwolenia ludu Bożego Starego Testamentu z niewoli egipskiej. Jezus ustanowił mszę św. podczas obchodu żydowskiej Paschy, mówiąc, że od tego momentu to On jest barankiem ofiarnym, który poprzez swoją śmierć i zmartwychwstanie daje ludziom możliwość zbawienia czyli wyjścia z niewoli grzechu” – tłumaczył liturgista.
Obchodom liturgicznym towarzyszą konkretne znaki. Na przykład wejście w Tajemnicę Paschalną symbolizuje w Wielki Czwartek milczenie dzwonów po uroczystym „Gloria” na rzecz kołatek – aż do Wigilii Paschalnej.
Szczególnym znakiem w czasie mszy Wieczerzy Pańskiej jest obrzęd obmycia nóg nazywany „mandatum”, nawiązujący do czynności Jezusa z Wieczernika. „Umycie nóg u semitów było znakiem miłości, gościnności, przyjęcia kogoś” – powiedział ks. prof. Kulbacki.
Pierwsze udokumentowane obmycie nóg pojawiło się w IV w. w liturgii chrzcielnej i traktowane było, jako dopełnienie obmycia chrzcielnego. Zwyczaj ten rozpowszechniony był w Hiszpanii, Galii, Afryce Północnej oraz od VIII wieku w liturgii bizantyńskiej. Wraz upowszechnieniem się chrztu dzieci zaniechano tej praktyki. Przetrwała jedynie we wspólnotach monastycznych, gdzie umywano nogi na znak gościnności i pokory.
Zwyczaj upowszechnił się na Zachodzie w VII wieku. Na początku XII w. przybrał on zrytualizowany charakter w liturgii papieskiej. Mszał trydencki przewidywał obmycie po zakończeniu mszy. Natomiast obecny mszał zaleca dokonanie obrzędu po Ewangelii i homilii. Jego wymowa związana jest z teologią kapłaństwa – przełożony wspólnoty na wzór Chrystusa jest jej sługą.
„Dawniej w Wielki Czwartek obrzęd ten był praktykowany tylko w katedrach, gdzie biskup obmywał nogi dwunastu wybranym mężczyznom, którzy symbolizowali apostołów. Po Soborze Watykańskim II poszerzono ten zwyczaj na kościoły, gdzie sprawowana jest Msza Wieczerzy Pańskiej i wówczas ten gest może być dokonywany przez proboszcza lub innego kapłana. Natomiast papież Franciszek poszerzył symbolikę mandatum jeszcze bardziej – obmywając nogi także kobietom” – zwrócił uwagę ks. prof. Kulbacki.
W tekstach synoptyków (Mateusza, Marka i Łukasza) mamy opis łamania chleba – zamiast niego Ewangelia św. Jana podaje opis umywania nóg.
„Umywanie nóg nie jest sakramentem, ale ukazuje, że łamanie chleba wynika z miłości Chrystusa, który za nas dał się ukrzyżować i poniósł śmierć ucząc nas j postawy służby i miłości wobec bliźniego” – powiedział teolog.
Zauważył, że „o ile ze względu na historyczne podziały i odmienne rozumienie teologiczne mszy św. chrześcijanie różnych wyznań nie mogą wspólnie celebrować eucharystii, to jednak mogą sprawować obrzęd miłości w postaci umywania nóg, który nawiązuje do obrzędu eucharystycznego”. Dodał, że „sam obrzęd może być realizowany, ale nie musi”. Bowiem „dużo zależy od warunków miejscowych i od kultury danego kraju” – dodał.
Po modlitwie po Komunii świętej Najświętszy Sakrament przenosi się procesyjnie do miejsca przechowania, zwanego dawniej „ciemnicą”. Procesja odbywa się przy śpiewie hymnu „Sław, języku, tajemnicę Ciała i najdroższej Krwi…” autorstwa św. Tomasza za Akwinu i przy dźwięku kołatek.
W trakcie adoracji Najświętszego Sakramentu wspominamy pojmanie, uprowadzenie i uwięzienie Chrystusa. „Kościół zachęca wiernych do adoracji Najświętszego Sakramentu, jednak jak czytamy w Mszale Rzymskim +od północy nie powinna mieć charakteru uroczystego, bowiem już rozpoczyna się dzień Męki Pańskiej+” – zaznaczył ks. prof. Kulbacki.
Zwrócił uwagę, że „czasami mamy skłonność do kultu nieco sentymentalnego, jakby +anielskiego+, na zasadzie: Panie Boże, jak to dobrze, że jesteś tu obecny, a ja przed Tobą. Jest mi tu dobrze”. „Oczywiście to jest prawda, bo Jezus jest realnie obecny pod postacią chleba i czymś wspaniałym jest zjednoczenie z Nim. Jednak trzeba pamiętać, że adorując Najświętszy Sakrament adorujemy Mękę Chrystusa, czyli uwielbiamy Boga, który dał swojego Syna, aby umarł za nas na krzyżu” – powiedział liturgista. Dodał, że „dopiero zjednoczenie z ukrzyżowanym Chrystusem Sługą, wejście na drogę służby bliźnim, w tym drogę dzielenia się Dobrą Nowiną rozszerza wspólnotę Kościoła, za którą ofiarował się Syn Boży”.
Na zakończenie obnaża się ołtarz, wygasza wieczną lampkę na znak, że zabrano Oblubieńca. Jeśli to możliwe, zaleca się wynieść krzyże lub je zasłonić, o ile nie zrobiono tego wcześniej.
Liturgista powiedział, że obchód misterium Chrystusa ukrzyżowanego rozpoczęty Mszą Wieczerzy Pańskiej jest w ten sposób kontynuowany przez te godziny adoracji i zostaje domknięty wielkopiątkową liturgią na cześć Męki Pańskiej.
Podczas sprawowania mszy Wieczerzy Pańskiej tabernakulum powinno być puste, a Komunię świętą udziela się z darów wówczas konsekrowanych w większej ilości, aby można było przyjąć Komunię świętą podczas liturgii w Wielki Piątek, kiedy nie sprawuje się mszy św. Przepisy liturgiczne mówią też o konsekrowaniu dodatkowej hostii do wystawienia w Grobie Pańskim. (PAP)

Autor: Magdalena Gronek

 

mgw/ agz/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520