Nie tylko w Kalifornii trwa exodus ludności. W dużo mniejszej skali migracja poza stan odbywa się również w Nowym Jorku. Nowojorczycy na nowy dom wybierają Florydę, uciekając przed wysokimi w Big Apple podatkami oraz wskaźnikiem przestępczości. W czasie pandemii na Florydę uciekły tysiące nowojorczyków. Zdaniem doradczyni ds. nieruchomości ten trend się utrzyma.
„Mamy już 10 000 nowojorczyków, którzy uciekli ze stanu, jest kwiecień 2023 roku, a już w pierwszym kwartale widzieliśmy, że wielu ludzi opuszcza stan [Nowy Jork – red]. Widzę to każdego dnia” – mówiła w programie „Mornings with Maria” współpracowniczka Sotheby’s International Realty, Jenna Stauffer. Tylko w ciągu pierwszego kwartału 2023 roku z NY wyprowadziło się 10 000 mieszkańców.
„Wiele osób przenosi się na Florydę” – kontynuowała. „Więc to nie jest tylko pandemiczny trend. Jest to trend, który moim zdaniem naprawdę będzie się utrzymywał”.
Z kolei szef finansów Florydy Jimmy Patronis mówił w zeszłym tygodniu w Fox News Digital, że do Słonecznego Stanu przeprowadza się 900 osób dziennie. Przesiedleńcy najczęściej pochodzą ze stanów Nowy Jork, New Jersey i Illinois.
W 2022 roku Floryda odnotowała rekordowy wskaźnik migracji mieszkańców ze stanów z przeważnie wysokimi podatkami oraz zarządzanych przez Demokratów. Tylko w tamtym roku na Florydę przeprowadziło się 319 000 osób – zgodnie z danymi National Association of Realtors.
Red. JŁ