16.9 C
Chicago
poniedziałek, 12 maja, 2025

W. Brytania/ Z powodu opadów śniegu i mrozu duże zakłócenia w transporcie w całym kraju. Tragedia na lodzie, zginęły dzieci

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Poważne zakłócenia transportowe mają miejsce w całej Wielkiej Brytanii w związku z dużymi opadami śniegu i najniższą odnotowaną w tym roku temperaturą. Odwołano wiele lotów – w tym do Polski – i połączeń kolejowych, a kierowcom zalecono, by unikali podróży.

Jak podał Polsat News, wśród osób, które utknęły na lotniskach, jest grupa licealistów z Warszawy. Mieli oni odlecieć z lotniska Stanstead pod Londynem w niedzielę o godz. 18, ale ich lot został najpierw opóźniony o kilka godzin, a o godz. 23 linia Ryanair poinformowała pasażerów, że jest on całkowicie odwołany i zaproponowała zwrot pieniędzy za bilety.

 

Takich sytuacji było znacznie więcej, bo z powodu trudnych warunków atmosferycznych w niedzielę wieczorem i poniedziałek rano odwołanych lub opóźnionych było wiele lotów także na innych lotniskach – londyńskich Heathrow, Gatwick i Luton oraz w Manchesterze i Liverpoolu.

 

Opóźnione i odwołane jest również wiele pociągów, poważne zakłócenia mają miejsce w londyńskim metrze, a kierowcom, zwłaszcza w południowej części Anglii, zaleca się, aby zrezygnowali z jeżdżenia samochodem, o ile nie jest to absolutnie konieczne.

 

Największe zakłócenia mają miejsce w południowej Anglii, ale najniższą temperaturę w kraju odnotowano na północy Szkocji. W miejscowości Braemar niedaleko Aberdeen było w nocy -15,7 stopnia Celsjusza, co jest zarazem najniższą temperaturą w tym roku w całej Wielkiej Brytanii. Z kolei najwyższe temperatury w poniedziałek przed południem były tylko nieznacznie powyżej zera.

 

Do tragedii doszło na zamarzniętym stawie w Solihull koło Birmingham, gdzie pod grupą sześciu chłopców w niedzielę po południu załamał się lód. Czwórkę z nich wyłowiono w stanie krytycznym, ale w poniedziałek przed południem podano, że trzech z nich – w wieku 11, 10 i ośmiu lat – zmarło. Czwarty nadal pozostaje w stanie krytycznym, poszukiwania dwójki pozostałych wciąż trwają, choć policja uprzedza, że szans na to, by byli oni żywi już nie ma.

 

Z kolei w miejscowości Burwash w hrabstwie East Sussex na południu Anglii ok. 40 osób spędziło noc w miejscowym pubie, w większości śpiąc na podłodze, bo w powodu silnych opadów śniegu drogi były nieprzejezdne i nie mogli wrócić do domów.

 

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)

 

bjn/ mal/

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"