14.8 C
Chicago
niedziela, 5 maja, 2024

W 1985 roku porzuciła nowonarodzoną córkę na mrozie. Po 37 latach przyznała się do winy

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Kobieta z Massachusetts przyznała się w czwartek do nieumyślnego spowodowania śmierci swojej córki – Baby Jane Doe – której ciało znaleziono 37 lat temu w żwirowni w północnej części stanu Maine. Śledczym udało się powiązać sprawczynię z morderstwem dzięki wieloletniemu dochodzeniu, ale przede wszystkim, dzięki rozwojowi technologii DNA.

58-letnia Lee Ann Daigle z Lowell w Massachusetts przyznała się w czwartek do nieumyślnego spowodowania śmierci noworodka – jej córki – w 1985 roku.

Daigle została aresztowana w zeszłym roku po rozwiązaniu zimnej sprawy zagadkowej śmierci Baby Jane Doe. Policjanci powiązali Daigle ze śmiercią dziewczynki m.in. dzięki technologii DNA.

Zdarzenie miało miejsce w 1985 roku. Wówczas Daigle nazywała się Lee Ann Guerrette. Mieszkanka miejscowości w Frenchville powiadomiła wtedy policję o makabrycznym odkryciu. Jej pies przywlókł do drzwi jej domu martwego noworodka.

Śledczy prześledzili trasę, którą pokonał pies. Ślady zaprowadziły ich do pobliskiej żwirowni, gdzie – jak się okazało – Daigle urodziła dziewczynkę, a następnie porzuciła ją w tym samym miejscu. Wówczas panowały tam minusowe temperatury.

Okoliczności śmierci dziewczynki pozostawały tajemnicą aż do aresztowania Daigle w zeszłym roku. Śledczy rozwiązali sprawę po 37 latach.

Red. JŁ

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520