Chicagowska policja prowadzi dochodzenie w sprawie napadów rabunkowych. Doszło do nich w poniedziałek.
Prawdopodobnie to ci sami sprawcy napadli na pięciu pieszych. W każdym z przypadków czarny samochód osobowy podjeżdżał do ofiar. Z auta wychodził jeden lub czterech uzbrojonych napastników.
Do pierwszego napadu doszło około 2:24 w nocy. Do idącego chodnikiem 35-latka i 31-letniej kobiety przy 500 West Diversey Avenue podjechało auto. Wysiadło z niego czterech mężczyzn, przewrócili 35-latka na ziemię a następnie zabrali mu i kobiecie portfele i telefony. 15 minut później dwie kobiety zostały okradzione przy 900 West Weed Street w dzielnicy Goose Island. Uzbrojony mężczyzna ukradł ich torebki, telefony.
Około godziny 3:15 w nocy, napadnięty został 55-letni mężczyzna przy East 11 ulicy. Jak zeznał poszkodowany, czterech mężczyzn wyskoczyło z czarnego samochodu. Napastnicy uderzyli 55-latka w twarz pistoletem i ukradli mu portfel oraz plecak.
Policja wszczęła dochodzenie. Na razie nikt nie został zatrzymany.
BK