Agenci FBI aresztowali byłego żołnierza piechoty morskiej, który szykował zamach w Boże Narodzenie na słynnym Pier 39 w San Francisco, gdzie gromadzi się zawsze bardzo dużo ludzi. Aaaron Jameson przeszedł jakiś czas na islam i chciał ukarać Amerykę za jej politykę prowadzoną m.in. wobec świata islamu.
Zatrzymanie i aresztowanie byłego marines było możliwe, bo skontaktował się z nim agent FBI, który udawał członka islamskiej grupy terrorystycznej. Do ataku miał on użyć borni automatycznej, być może też ciężarówki. Zamachowiec, który nie krył sympatii dla Państwa Islamskiego mieszkał w Modesto i przybrał nazwisko Abdallah adu Everitt ibn Gordon.
26-latek nie przyznał się do winy, zdaniem FBI dowody przeciwko niemu są bardzo mocne. Agenci FBI zwracali uwagę na fakt, iż Pier 39 jest bardzo uczęszczanym rejonem, dlatego ofiar mogło być bardzo dużo. Z informacji śledczych wynika, iż Jameson inspirował się niedawnym zamachem w Nowym Jorku, kiedy 31 października mężczyzna wjechał na zatłoczona ścieżkę rowerową i zabił osiem osób. Kolejną inspiracją był zamach z 2015 roku w San Bernardino, kiedy doszło do tragicznej strzelaniny terrorysty.
Jameson został zwolniony z marines, bo zataił fakt, iż cierpiał na astmę. W jego domu znaleziono wiele sztuk broni. Dochodzenie trwa, a informacje o aresztowaniu potwierdziła policja w San Francisco, przypominając jednocześnie mieszkańcom, by zachowywali czujność nie tylko w okresie świąt i informowała o podejrzanych zachowaniach ludzi.
Kazimierz Sikorski AIP