72-letni mieszkaniec Florydy kilkukrotnie ugodził nożem swojego bratanka, ponieważ ten za długo siedział w łazience.
Kiedy funkcjonariusze biura szeryfa hrabstwa Volusia przyjechali do domu w DeLand, znaleźli 29-latka z ranami kłutymi brzucha i pleców. Jak poinformowali śledczy, poszkodowany mieszka w samochodzie na podjeździe swojego ojca, który pozwala mu korzystać z łazienki. 29-latek szykował się akurat do pójścia pod prysznic, gdy jego wujek Dan Johnson zaczął uderzać w drzwi i krzyczeć, że za długo przebywa w łazience. Kiedy 29-latek otworzył, został kilkukrotnie ugodzony nożem.
Johnson został zatrzymany pod zarzutem napaści z użyciem śmiertelnie niebezpiecznego narzędzia. Mężczyznę osadzono w areszcie bez możliwości zwolnienia za kaucją.
Lekarze poinformowali, że poszkodowany mężczyzna przeżyje.
(łd)